Kleopatra – celebrytka wszech czasów
Miała wąskie usta i nieproporcjonalnie długi nos, ale wciąż uchodzi za symbol piękna, o czym świadczą nazwy salonów kosmetycznych czy fryzjerskich w niemal każdym polskim mieście. Dzięki mądrości oraz charyzmie potrafiła rozkochać najbardziej wpływowych mężczyzn i świetnie radziła sobie w zdominowanym przez nich świecie.
13.07.2015 | aktual.: 13.07.2015 11:32
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Miała wąskie usta i nieproporcjonalnie długi nos, ale wciąż uchodzi za symbol piękna, o czym świadczą nazwy salonów kosmetycznych czy fryzjerskich w niemal każdym polskim mieście. Dzięki mądrości oraz charyzmie potrafiła rozkochać najbardziej wpływowych mężczyzn i świetnie radziła sobie w zdominowanym przez nich świecie.
Choć od śmierci władczyni Egiptu minęło już blisko 2 tysiące lat, nadal fascynuje historyków, pisarzy i… Hollywood. W jej postać ma się niebawem wcielić Angelina Jolie, która w ten efektowny sposób planuje ponoć zakończyć karierę aktorską. Gwiazda na pewno nie uniknie porównań do najsłynniejszej filmowej Kleopatry, czyli Elizabeth Taylor, która zagrała legendarną królową w megaprodukcji z 1963 r.
To jej piękna twarz pojawia się zwykle przed oczami na hasło „Kleopatra”. W rzeczywistości uroda władczyni była prawdopodobnie bardziej „kontrowersyjna”. Z wizerunku wybijanego na ówczesnych monetach wynika, że słynna królowa miała szpiczastą brodę i wąskie wargi, a dodatkowo wyróżniała się wyjątkowo długim nosem. - Gdyby był krótszy, świat wyglądałby inaczej – żartował francuski filozof Blaise Pascal.
Wizerunek Kleopatry moglibyśmy odtworzyć, gdyby archeologom udało się w końcu znaleźć grobowiec władczyni Egiptu, co jednak wciąż pozostaje jednym z największych wyzwań badaczy. Niedawno wydawało się, że są bardzo blisko sukcesu. Podczas wykopalisk w świątyni Taposiris Magna w pobliżu Aleksandrii odkryto alabastrową głowę z posągu Kleopatry, monety z wizerunkiem królowej oraz maskę należącą do jej ostatniego kochanka – Marka Antoniusza.
Grobowca nie odnaleziono, a legenda o pięknej władczyni Egiptu ma się znakomicie…
Mistrzyni retoryki
„Odważna, pełna pomysłów, śmiała a zarazem przebiegła, mająca w miejsce każdego przestarzałego projektu, trzy nowe w zanadrzu” – opisywał ją starożytny historyk.
Urodzona w 69 roku przed naszą erą Kleopatra od najmłodszych lat przejawiała wiele talentów. Jako córka władcy Egiptu Ptolemeusza XII Auletesa pobierała nauki u najznakomitszych myślicieli swoich czasów, korzystając z nieprzebranych zbiorów Biblioteki Aleksandryjskiej – największego tego typu obiektu świata starożytnego. Kleopatra znała na pamięć długie fragmenty klasycznych greckich dzieł, świetnie radziła sobie z arytmetyką, geometrią czy astronomią. Była mistrzynią szlachetnej sztuki retoryki – zjednywała słuchaczy przemawiając pięknym, aksamitnym głosem, co później wielokrotnie wykorzystywała w kontaktach z mężczyznami.
Miała 17 lat, gdy straciła ojca. Kleopatra i jej 10-letni brat Ptolemeusz XIII objęli władze w Egipcie i zgodnie z tradycją zawarli małżeństwo. Młoda królowa od początku wykazywała się dużą niezależnością, ale nie miała szczęścia. Kraj nawiedziła wówczas susza i klęska głodu, co spowodowało niepokoje społeczne. W dodatku przeciwko Kleopatrze wystąpiło kilku znaczących dworzan, którzy wrogo nastawili do niej brata. Na skutek intryg królowa, w obawie o życie, musiała uciec z Aleksandrii.
Cezar traci głowę
Schroniła się w Palestynie, ale wciąż myślała o odzyskaniu tronu. Zaczęła gromadzić armię najemników i już kilka miesięcy później wróciła do Egiptu na czele wojsk. W tym samym czasie w Aleksandrii pojawił się Juliusz Cezar ścigający swojego wroga Pompejusza. Ptolemeusz XIII chciał przypodobać się rzymskiemu wodzowi i kazał podstępnie zamordować Pompejusza, którego głowę dostarczył Cezarowi. Jednak to Kleopatrze udało się wkraść w łaski Rzymianina.
Kleopatra została potajemnie przetransportowana (podobno w worku związanym rzemieniem) do pałacu, w którym stacjonował Cezar. Pojawiła się w jego komnacie wieczorem i została do rana, oczarowując słynnego wodza. Mężczyzna stracił dla niej głowę do tego stopnia, że postanowił opuścić na jakiś czas żonę Kalpurnię. - Pozostałem dla Kleopatry. W wypadku mojego wyjazdu byłaby ona narażona na śmiertelne niebezpieczeństwo. Dla niej zaniedbałem sprawy Imperium – zanotował Cezar w dziennikach.
Kleopatra odzyskała tron, a jej brat i mąż Ptolemeusz XIII zginął w niewyjaśnionych okolicznościach, prawdopodobnie na zlecenie królowej. Władczyni poślubiła wówczas drugiego z braci, 10-letniego Ptolemeusza XIV. Niedługo później razem z Cezarem odbyła triumfalną podróż wzdłuż wybrzeża Nilu. W końcu Cezar postanowił wrócić do Rzymu, a kilka tygodni po jego wyjeździe Kleopatra urodziła syna, któremu nadała imiona Ptolemeusz Cezar, lecz nazywano go powszechnie Cezarionem.
Pochlebna przyjemność
W 46 r. p.n.e. Kleopatra razem z Ptolemeuszem XIV oraz Cezarionem wyruszyła do Rzymu, by przypieczętować związek z Cezarem. Wjazd jej potężnego orszaku do Wiecznego Miasta efektownie przedstawili twórcy filmu z Elizabeth Taylor.
Królowa spędziła w willi Cezara kilka miesięcy. Rzymski władca obsypywał Kleopatrę prezentami, a nawet wystawił pomnik na jej cześć w świątyni Wenus Genetrix. Nie podobało się to zarówno Kalpurni, jak i senatorom. W efekcie spisku Cezar został zasztyletowany, a Kleopatra musiała czym prędzej wracać do Egiptu. Nakazała także zamordować brata, po czym w imieniu małoletniego syna Cezariona objęła samodzielne rządy.
Wtedy w jej życiu pojawił się kolejny rzymianin, młodszy przyjaciel nieżyjącego konsula – Marek Antoniusz. Wódz wezwał Kleopatrę na spotkanie w Tarsie, licząc, że władczyni Egiptu podporządkuje się jego władzy. Królowa przypłynęła na pięknym okręcie, spoczywając pod złocistą altaną, w stroju przypominającym Afrodytę. Marek Antoniusz błyskawicznie uległ jej wdziękowi.
- Kleopatra umiała pochlebstwa dzielić nie na czworo, jak mówi Platon, lecz na wielokroć: czy Antoniusz chciał poważnego działania czy żartów, stale dawała mu jakąś nową i pochlebną przyjemność i wychowywała go sobie niczym dziecko, nie opuszczając go ni dniem, ni nocą. Razem z nim grała w kości, razem piła, chodziła na polowania, przyglądała się mu w czasie ćwiczeń z bronią – opisywał rzymski historyk Plutarch.
Tajemnica śmierci królowej
Przez 11 lat Kleopatra i Marek Antoniusz tworzyli udany związek. Egipska królowa stosowała różne gierki, by zademonstrować kochankowi swoje uczucia, ale także pogardę dla bogactwa – legenda głosi, że kiedyś rozpuściła piękną i drogocenną perłę w kwaśnym winie, a później wypiła miksturę.
Kleopatra była prekursorką wielu zabiegów pielęgnacyjnych. Do legendy przeszły jej kąpiele w mleku, służącym także do nacierania i okładania ciała egipskiej władczyni, dzięki czemu jej skóra była gładka oraz jedwabista.
Królowa ceniła również właściwości olejków eterycznych. Ubrania, pomieszczenia, a nawet żagle okrętów Kleopatry pachniały podobno aromatem jaśminowym i różanym. Choć władczyni nie uskarżała się na brak adoratorów, miała również interesujący zbiór… wibratorów, zawierający m.in. marmurowego fallusa i skórzany woreczek w kształcie penisa.
Z Markiem Antoniuszem doczekała się trójki dzieci: bliźniąt Aleksandra Heliosa i Kleopatry Selene oraz syna Ptolemeusza Filadelfosa.
Sielankę przerwał konflikt zbrojny między Markiem Antoniuszem a Oktawianem, który w wielkiej bitwie pod Akcjum pokonał połączone siły Kleopatry i jej ukochanego.
W obliczu nadchodzącej klęski Marek Antoniusz popełnił samobójstwo. Kleopatra obiecywała, że odejdzie razem z nim, ale w ostatniej chwili zmieniła zdanie i postanowiła zastosować swoją najsilniejszą broń – zamierzała uwieść Oktawiana. Jednak tym razem czar nie zadziałał, a triumfator zapowiedział, że zamierza upokorzyć władczynię, wlokąc ją za swoim wozem.
Takiej hańby dumna Kleopatra nie mogłaby znieść. Legenda głosi, że zmarła ukąszona przez jadowitą żmiję podaną przez służącą w koszyku z figami. Jednak współcześni historycy powątpiewają w taką wersję wydarzeń. Ich zdaniem bardziej prawdopodobną przyczyną śmierci królowej było zażycie trującego koktajlu z opium, tojadu i szaleju. Nie brakuje też opinii, że Kleopatra została zamordowana na zlecenie Oktawiana.
Rafał Natorski/(gabi)/WP Kobieta