Woody Allen to nie tylko fenomenalny reżyser, scenarzysta, pisarz czy mistrz ciętej riposty, opisujący w gorzko-komediowych słowach otaczający go świat. To także mężczyzna posiadający niezwykle wysublimowany gust, jeśli chodzi o kobiety. Z okazji 80. urodzin jednego z najlepszych reżyserów naszych czasów, pokusiliśmy się o małe podsumowanie. Podsumowanie czysto kobiece. Amerykański artysta słynie z tego, że kocha płeć piękną. Skrupulatnie dobiera sobie kobiety zarówno w życiu, jak i w pracy. W związku z tym prezentujemy zestawienie kobiet, które towarzyszą Woody
Woody Allen to nie tylko fenomenalny reżyser, scenarzysta, pisarz czy mistrz ciętej riposty, opisujący w gorzko-komediowych słowach otaczający go świat. To także mężczyzna posiadający niezwykle wysublimowany gust, jeśli chodzi o kobiety. Z okazji 80. urodzin jednego z najlepszych reżyserów naszych czasów, pokusiliśmy się o małe podsumowanie. Podsumowanie czysto kobiece. Amerykański artysta słynie z tego, że kocha płeć piękną. Skrupulatnie dobiera sobie kobiety zarówno w życiu, jak i w pracy. W związku z tym prezentujemy zestawienie kobiet, które towarzyszą Woody’emu w życiu zawodowym i prywatnym. Przyjrzyjcie się ich sylwetkom.
Harlene Rosen
Była pierwszą żoną Woody’ego Allena, z którą reżyser był związany w latach 1956-1962. Ona miała 16 lat, a on jedynie 19. Wówczas nie był jeszcze sławny. Później Allen określi to małżeństwo jako "irytujące". Po rozstaniu, byli małżonkowie spotkali się kilka razy w sądzie, gdzie Rosen oskarżyła Allena o to, że rzuca pod jej adresem negatywne komentarze. W jednym z programów telewizyjnych miał ją nazwać przydomkiem "Quasimodo".
W związku z 80. urodzinami byłego męża, po 50 latach milczenia Rosen postanowiła zakończyć spór specjalną dedykacją wystosowaną do trzykrotnie żonatego mężczyzny. Wypowiedź pojawi się w nowej biografii Allena, którą była żona wysłała wydawcy.
"Cudowny Woody, zainspirowałeś mnie swoją energią, kreatywnością i charyzmą. Kochałam chodzić z tobą do kina. Kochałam robić z tobą muzykę. Po naszym lecie pełnym nastoletniej miłości, małżeństwo okazało się trudne. Rozpocząłeś karierę, ja ukończyłam cztery lata studiów. Wspieraliśmy się nawzajem, uczyliśmy życia i staliśmy się dorośli. Były smutek, łzy, śmiech i miłość" - podsumowała relację pierwsza żona reżysera. Po burzliwej relacji Woody szybko znalazł pocieszenie w ramionach kolejnej kobiety.
Louise Lasser
Piękną aktorkę poznał, będąc jeszcze żonatym. Podobno od razu między nimi zaiskrzyło mimo tego, że Louise umawiała się wtedy z jego przyjacielem. Artyści postanowili się pobrać w 1966 roku. Było to kolejne małżeństwo, w którym Woody wytrzymał krótko. W 1969 roku para postanowiła się rozstać w przyjaznej atmosferze. Reżyser poznał Diane Keaton.
Diane Keaton
Reżyser poznał aktorkę podczas przesłuchania do "Zagraj to jeszcze raz sam". 24-letnia Diane od razu niemalże stała się jego muzą. To ona zainspirowała go do stworzenia "Annie Hall" - film dla obojga okazał się przepustką do sukcesu.
Okazuje się, że mieszanka wybuchowa w postaci połączenia ekscentrycznego Woody’ego Allena i Diane Keaton, aktorki opisywanej przez niego jako "załamanie nerwowe w ruchu", przyniosła reżyserowi pomysł na bardzo dobrą fabułę, a całej dwójce ogromne zyski. "Annie Hall" opowiada o romansie satyryka i początkującej piosenkarki.
Namiętni kochankowie rozstali się zaledwie po roku spotykania. Mimo tego, że zerwanie miało miejsce jeszcze przed premierą filmu w 1977 roku, produkcja przyniosła im wiele nagród. Diane Keaton otrzymała Oscara, a Woody nadal często obsadzał ją w swoich filmach. Aktorka do dzisiaj przyznaje, że nadal kocha Allena.
Mia Farrow
Kiedy aktorka pojawiła się na planie u Allena, była już bardzo znana. Wszystko za sprawą roli w "Dziecku Rosemary" Romana Polańskiego. Mimo tego, że gwiazda grała głównie role dramatyczne, Allen postanowił nadać jej karierze zupełnie inny kierunek - obsadzał ją głównie w rolach komediowych.
To kolejny przykład, kiedy reżyser postanowił połączyć życie zawodowe z prywatnym. Para nakręciła razem trzynaście filmów i prywatnie tworzyła nieformalny związek ponad 10 lat! Trwający dekadę romans był dość nietypowym, gdyż artyści nigdy nie zdecydowali się na ślub i nigdy nie zamieszkali razem. Allen natomiast postanowił zostać ojcem adoptowanych dzieci Farrow - Dylan o’Sullivan i Mosesa. W 1987 roku na świat przyszło ich jedyne biologiczne dziecko, syn Ronan Seamus.
Farrow i Allen sprawiali wrażenie dobranej pary. Aktorka była zachwycona tym, jakim Woody był ojcem. Sielanka trwała do 1992 roku - Mia znalazła wówczas w domu Woody’ego nagie zdjęcia adoptowanej córki. Zaczęła się walka, którą podsycały media. Farrow publicznie wypowiadała się na temat seksualnych ciągot Allena do nieletnich kobiet. Skandal ucichł, kiedy głos zabrała przybrana córka Mii, wówczas 21-letnia Soon-Yi Previn, która oświadczyła, że nie była molestowana, a decyzję o wejściu w związek z reżyserem podjęła sama. Para pobrała się w 1992 roku.
Młoda para nie zaznała spokoju na długo. Mia Farrow postanowiła tym razem stoczyć walkę o prawo do opieki nad dziećmi. Użyła argumentu, że Woody molestował ich młodszą córkę, siedmioletnią Dylan. Po ciężkiej batalii sąd uznał, że reżyser jest niewinny, a dziewczynka wymyśliła historię o molestowaniu prawdopodobnie pod wpływem stresu związanego z sytuacją rodzinną.
W 2014 roku Dylan wróciła do publicznego szykanowania ojczyma. Tym razem za reżyserem wstawił się adoptowany syn, który potwierdził, że ten nigdy nie dotknął jego siostry. Dziećmi manipulowała matka, która nie mogła pogodzić się ze związkiem Woody’ego z Soon-Yi Previn. Małżeństwo reżysera z przybraną córką Farrow, mimo licznych równoległych nieformalnych relacji, trwa do dziś.
Mariel Hemingway
40-letni Woody, po wstydliwym skandalu z Mią Farrow, postanowił przystopować z randkowaniem z koleżankami z pracy choć wielokrotnie podkreślał, że chętnie umówiłby się z każdą z nich.
W postanowieniu trwał do momentu, kiedy poznał 17-letnią Mariel Hemingway. Na początku wydawać by się mogło, że reżyser nie zwróci uwagi na dziewczynę, która marnie wypadła podczas jednego z pierwszych czytań filmowych. A jednak się udało.
Paradoksalnie, Mariel nie kojarzyła reżysera dotąd, aż nie zaproponował jej współpracy. Wnuczka Ernesta Hemingwaya zahipnotyzowała Allena swoim spokojem. Rola w "Mahanttanie" przyniosła jej nominację do Nagrody Akademii i nagrody BAFTA.
Para spotkała się podczas kręcenia kolejnego filmu, dwadzieścia lat później. Po zakończeniu relacji ze swoim kolejnym aktorskim odkryciem, Allen nadal utrzymuje z kobietą przyjacielskie i ciepłe stosunki.
Judy Davis
Woody Allen umieszcza Judy Davis w gronie najbardziej utalentowanych aktorek na świecie. Australijska gwiazda słynie z niesamowitego głosu i nietypowej urody. Jej bardzo blada cera przyciągnęła uwagę Allena.
Davis była obsadzana przez Allena w drugoplanowych rolach. Należy jednak przyznać, że wypadała w nich znakomicie. Kreacja Sally w "Mężach i żonach" zagwarantowała aktorce nawet nominację do Oscara.
Filmowe muzy reżysera. Scarlett Johannson
Scarlett niewątpliwie w pewnym momencie życia stanowiła nowy ideał Allena. Woody zaczął obsadzać amerykańską seksbombę w swoich filmach niemal nałogowo. Kuszącą aktorkę mieliśmy okazje oglądać we "Wszystko gra", "Scoop-gorący temat" i przede wszystkim w roli prowokującej Amerykanki, która wybrała się na wakacje do pięknej hiszpańskiej Barcelony, w genialnej produkcji "Vicky Cristina Barcelona".
"W moim zawodowym życiu, od czasu do czasu, spotykam aktorkę, która inspiruje mnie do stworzenia roli specjalnie dla niej. Scarlett jest inteligentna, seksowna, niezwykle utalentowana i ma prawdziwą klasę. Ponadto ma genialne poczucie humoru i lubi gry słowne, co mnie osobiście zachwyca"- opisywał aktorkę reżyser.
Scarlett na długo stała się muzą reżysera, choć sama nie lubi tego określenia. Warto dodać, że do pierwszej filmowej kolaboracji artysta zatrudnił ją przypadkiem. Rolę Noly we "Wszystko gra" miała otrzymać Kate Winslet, ale ostatecznie zrezygnowała. Wówczas Allen w ciągu dwóch dni musiał znaleźć pasującą aktorkę i wtedy wybrał Scarlett. Okazała się idealnym wyborem do roli początkującej aktorki Noly.
Od tamtej pory reżyser regularnie zwracał się do Scarlett z propozycjami współpracy. Później powstał kinowy hit kręcony w eterycznej Barcelonie, do którego Woody zaprosił także seksowną Penelope Cruz. Wcieliła się ona w rolę temperamentnej niezrównoważonej Hiszpanki, Marii Eleny. Swoim dramatyzmem, jaki zainwestowała w tę rolę, zawładnęła sercem reżysera i tym samym stała się nowym obiektem jego fascynacji.
Penelope Cruz
"Vicky Cristina Barcelona" to film, który rozpoczął okres współpracy Allena i pięknej brunetki. Reżyser obsadził Penelope w roli namiętnej włoskiej prostytutki w filmie "Zakochani w Rzymie". Cruz stworzyła kolejne niezapomniane kreacje w filmach Woody’ego, czym na pewno zostanie na długo zapamiętana.
Emma Stone
Najnowsze odkrycie Woody’ego Allena, Emma Stone, zagrała już w dwóch jego filmach. Najpierw powstała "Magia w blasku księżyca", w której Stone grała oszustkę podającą się za wróżkę. W ostatniej produkcji Allena - "Nieracjonalny mężczyzna" - 26-latka wdała się w romans ze swoim wykładowcą.
Sama Stone odcina się od łatki muzy znanego artysty. Nie przewiduje również trzeciej współpracy z reżyserem. Allen z kolei, przed zatrudnieniem Stone, nie widział żadnego filmu z jej udziałem!
"Nie to, że były one złe. Po prostu były skierowane do innej, młodszej widowni i nie interesowały mnie. Jednak pewnego razu, gdy z nudów przełączałem kanały w telewizji, zobaczyłem ją na ekranie. Film nie był dla mnie, ale osoba aktorki przykuła moją uwagę. Pomyślałem sobie: Boże, jaka ona jest piękna" - komentował reżyser.
Kobiety Woody
Amerykański geniusz reżyserii ma duże serce. Uwielbia kobiety, podziwia je, a to przekłada się na liczbę aktorek, które zgodziły się współpracować przy jego filmach. W prezentowanym zestawieniu brakuje Meryl Streep, Cate Blanchett, Rachel McAdams, Tracy Ullman, Christina Ricci i wiele innych. Nie sposób wymienić wszystkich, które z nim współpracowały.
Liczne romanse nigdy nie przeszkadzały mu w realizowaniu kolejnych wielkich projektów filmowych. W tym jest naprawdę dobry. Publiczność i krytycy nie patrzą na niego tak przychylnym okiem jak kiedyś, ale Woody się tym nie przejmuje. Dalej zajmuje się pisaniem scenariuszy i reżyserowaniem. Artysta przymierza się do premiera kolejnej produkcji, w którym jedną z głównych ról zagra Kristen Stewart. Czekamy z niecierpliwością.