Kochasz gorące prysznice? Mamy dla ciebie złą wiadomość!

Dobrze wiemy, że nie ma nic lepszego niż relaksujący prysznic po ciężkim dniu. Jedne z nas wolą odprężyć się pod strumieniem ciepłej, niemal gorącej wody, inne zaś cenią sobie odświeżenie i pobudzenie jakie daje im zimny prysznic. Czy temperatura wody ma znacznie, a jeśli tak, to jaka jest idealna? Odpowiedź na to pytanie znają naukowcy z firmy Olay.

Niestety mamy złą wiadomość dla wielbicielek gorących pryszniców. Dr Frauke Neuser z Centrum Badań firmy Olay dowodzi, że najlepszą temperaturą, w której powinnyśmy się myć, jest od 40 do 43 stopni Celsjusza. Te liczby wydają się być wysokie? To tylko pozory. Średnią temperaturą wody, jaką preferujemy, jest nawet 70 stopni.

Dlaczego korzystniej zadziała na nas zimna woda? Badacze z grupy dr Nausera przekonują, że chłodny strumień poprawia krążenie, a tym samym ujędrnia i odmładza naszą skórę, dodając jej zdrowego blasku.

Zbyt gorąca woda może z kolei spowodować odwodnienie naskórka, które jest prostą drogą do szybszego starzenia i szarzenia cery. Wysoka temperatura otwiera bowiem pory, przez które woda wchłania się do głębokich warstw skóry. Im szerzej otwarte pory, tym więcej wody odparowuje.
Jak poznać, kiedy woda jest zbyt gorąca? Dr Neuser wyjaśnia: -Kiedy twoja skóra pod strumieniem wody zaczyna być zaczerwieniona, wtedy wiesz, że temperatura jest zbyt duża.-

Warto również wspomnieć, że prysznice same w sobie są znacznie lepszym rozwiązaniem dla naszego wyglądu niż gorące kąpiele. Te nie tylko wysuszają skórę, ale też znacząco przyspieszają krążenie, co może być problemem dla osób z nadciśnieniem.

Dlatego zdecydowanie polecamy szybki i chłodny prysznic. Na pewno wyjdzie nam to na zdrowie!