Koniec z ograniczeniem liczby wiernych w kościołach. Piotr Żyłka skomentował decyzję premiera
"Od najbliższej niedzieli nie będzie już limitów wiernych w kościołach" – powiedział premier Mateusz Morawiecki podczas środowej konferencji prasowej. Piotr Żyłka, redaktor naczelny DEON.pl i autor książek, skomentował, co sądzi o decyzji rządu.
27.05.2020 | aktual.: 27.05.2020 21:49
Premier Mateusz Morawiecki oraz ministrowie Piotr Gliński Łukasz Szumowski ogłosili kolejny, IV etap odmrażania gospodarki. Zniesienie obostrzeń obejmie również kościoły i inne miejsca sprawowania kultu religijnego. Tutaj limit osób przestaje obowiązywać od soboty 30 maja. Podobnie z uroczystościami pogrzebowymi – nie będzie obowiązywał dotychczasowy limit 50 osób.
Brak limitu osób w kościołach. Piotr Żyłka komentuje
Do decyzji rządu odniósł się Piotr Żyłka, który uważa, że będzie to wielki test odpowiedzialności dla duchowieństwa i osób świeckich. "Już czytam wypowiedzi księży cieszących się, że np. będzie można zrobić procesje na Boże Ciało. Rozumiem radość, ale ogromnie ważne będzie, żeby Kościół dawał przykład i sumiennie pilnował zasad zachowywania bezpieczeństwa" – napisał Żyłka w mediach społecznościowych.
Redaktor naczelny DEON.pl ma wątpliwości, czy wierni zdadzą test. W dalszej części wpisu przywołuje sytuację, której był świadkiem podczas ostatniej mszy św. "Ksiądz mówił, że pandemia jest antyewangelicznym wymysłem. A Komunia była rozdawana w jednym rzędzie na zmianę, na rękę i do ust. Chcę wierzyć, że to odosobniony przykład skrajnej nieodpowiedzialności" – opisuje swoje obawy Żyłka.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl