Księga tysiąca i jednej nocy według Prady
Moda powinna być zabawą - powiedziała w jednym z wywiadów włoska projektantka Miuccia Prada. I rzeczywiście, patrząc na ostatnią kolekcję jej autorstwa na sezon wiosna-lato 2007, zaprezentowaną pod koniec września ubiegłego roku w Mediolanie, pysznie się bawimy.
Moda powinna być zabawą - powiedziała w jednym z wywiadów włoska projektantka Miuccia Prada. I rzeczywiście, patrząc na ostatnią kolekcję jej autorstwa na sezon wiosna-lato 2007, zaprezentowaną pod koniec września ubiegłego roku w Mediolanie, pysznie się bawimy. Stroje niczym z Baśni tysiąca i jednej nocy przykuwają naszą uwagę, zaskakują i zachwycają.
Pokaz rozpoczyna modelka w czarnym turbanie i satynowej koszuli-tunice w kolorze wiśni. Jedyne dodatki to prosty pasek i buty w nieśmiertelnej czerni. I tak dla każdej kolejnej kreacji podstawą będzie zamotany na głowie turban plus satynowa, błyszcząca, szlachetna tkanina, z której uszyte będą bluzki, szorty, sukienki.
Nakrycie głowy w orientalnym stylu Sindbada Żeglarza jest najbardziej ekstrawaganckim i zarazem kluczowym elementem kolekcji. Efektowny węzeł przemienia kawałek materiału w dzieło sztuki. Głowy modelek wyglądają szlachetnie i dostojnie, jak na obrazie Dziewczyna z perłą autorstwa Veermera. W kolekcji przeważają krótkie tuniki, sukienki, spodenki z bardzo wysokim stanem. Są raczej jednobarwne, a jeśli już we wzory, to proste, geometryczne. Dominują: czerwień, szmaragd, czerń, głęboki fiolet oraz beż. Krój i fason duchem z lat 40. XX wieku. Stroje zaproponowane przez projektantkę nosi się do gołych nóg. Spytana, dlaczego cała kolekcja jest tak „krótka” Miuccia odpowiedziała: Po prostu nie podobało mi się nic, co zaprojektowałam poniżej linii bioder.
Oprócz połyskliwych tkanin sporo tu także frędzli. Buty zdobione frędzlami, frędzlowate sukienki i torby – nie da się ich nie zauważyć i przejść obok nich obojętnie. Obuwie to głównie czarne szpilki o pociągłych noskach, kolorowe platformy, sandałki z pasków skóry na zupełnie płaskiej podeszwie.
Kobieta od Prady jest niezwykle zmysłowa, i elegancka. Szyku dodają proste dodatki: paski i torby. Miuccia twierdzi, iż nie można projektować mody, jeśli nie projektuje się torebek i butów. Dobre akcesoria to dla niej podstawa. W kolekcji zaskakują ogromne plecaki rodem z wyprawy w góry. Włosy modelek są proste, gładkie, długie, schowane pod turbanami, wypuszczone z tyłu. Makijaż jest spokojny, jasna cera plus usta w naturalnym kolorze. Oczy dość mocno podkreślone złotym cieniem do powiek.
Jeśli spodobała ci się ta lekko orientalna wizja Prady śmiało komponuj podobne zestawy. Ani się obejrzysz jak przyjdzie wiosna, a za nią lato. Wolisz coś bardziej stonowanego? Poczekaj na następną kolekcję projektantki. Miuccia jest znana z tego, że nigdy nie przetwarza swoich koncepcji i zawsze proponuje coś innowacyjnego i świeżego. Niewykluczone, że będzie to kolekcja dla H&M. Słynna Włoszka wyznała w jednym z wywiadów możliwość współpracy z tą popularną siecią już w niedalekiej przyszłości.
