Kupiła "buldożka" za 4,5 tys. zł. Pokazała, co dostała

Kupiła "buldożka" za 4,5 tys. zł. Pokazała, co dostała

Crystal Chas kupiła buldożka za 4,5 tys. zł
Crystal Chas kupiła buldożka za 4,5 tys. zł
Źródło zdjęć: © TikTok @crystalchas
12.09.2023 15:42, aktualizacja: 12.09.2023 19:11

Amerykanka o imieniu Crystal zdecydowała się na zakup psa przez internet. Była przekonana, że kupuje beżowego buldoga francuskiego. Kiedy zapłaciła równowartość 4,5 tys. zł i otrzymała swojego szczeniaka, nie mogła uwierzyć własnym oczom.

Oszustwa w internecie zdarzają się niezwykle często. Bywa, że zamówione rzeczy przychodzą uszkodzone lub wyglądają całkiem inaczej niż na przedstawionych w sieci zdjęciach. Mimo to wciąż mnóstwo ludzi decyduje się na zakup online naprawdę drogich towarów, a co gorsza - zwierząt.

Crystal, która na co dzień prowadzi konto na TikToku o nazwie @crystalchas, niedawno straciła swoją suczkę, która towarzyszyła jej przez blisko 12 lat. Śmierć kundelka pozostawiła pustkę w życiu dziewczyny, dlatego ta zdecydowała się kupić nowego czworonoga. W internecie znalazła hodowlę, która zajmowała się rozmnażaniem buldogów francuskich. Jednak tiktokerka nie przewidziała jednej rzeczy.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Kupiła "buldożka". Gorzko pożałowała

Crystal postanowiła kupić rasowego szczeniaka o beżowej sierści. Wymarzyła sobie buldoga francuskiego, który miał przypominać jej wcześniejszego pieska. Tiktokerka przygotowała legowisko dla nowego czworonoga, kupiła odpowiednie zabawki i czekała na zwierzaka, którego widziała w internecie. 

Kiedy Crystal otrzymała szczeniaka, jej oczom ukazał się czarny kundelek, który był mieszkanką buldoga francuskiego i mopsa. Mimo nieuczciwości sprzedawcy dziewczyna zdecydowała się zostawić suczkę i nazwała ją Hazel.

Ostrzega innych przed kupnem psów w sieci

Crystal skontaktowała się z bankiem w celu złożenia reklamacji, a także oszustwa. Swoim filmikiem ostrzega innych miłośników czworonogów, którzy zastanawiają się nad zakupem zwierzaka przez internet.

Sporo internautów stwierdziło jednak, że Crystal zapłaciła zdecydowanie za mało za buldoga francuskiego i mogła domyślić się, że sprzedawca ją oszuka. "Dałaś za niego tysiąc dolarów, a ceny buldogów zaczynają się od 1,5 tys...", "Proszę, nie kupujcie, adoptujcie - jest tyle zwierząt, które czeka na dom" - czytamy w komentarzach.

Wśród komentarzy znaleźli się też tacy, którzy widzieli pozytywy w czarnym kundelku. "Szczerze, twój pies jest lepszy niż buldożek - ma dłuższy nosek i będzie mógł lepiej oddychać", "Twój szczeniaczek jest cudowny", "Również mam mieszankę mopsa z buldożkiem - ta rasa nazwa się Frug i jest najsłodsza na świecie".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu:WP Kobieta