Pod koniec sierpnia mediami wstrząsnęła informacja o śmierci Leszka Millera jr. 48-letni syn byłego premiera popełnił samobójstwo. Mężczyzna powiesił się w swoim domu pod Warszawą. "Wielki szok, ogromny. Nie mam słów. Wciąż mam syna przed oczami (...). To niewyobrażalna tragedia w moim życiu. Wraz z nim umarła część mnie" – mówił polityk w rozmowie z "Super Expressem" trzy dni po pogrzebie syna.
Widać, że Leszek Miller wciąż myśli o synu. Ostatnio udostępnił na swoim koncie na Facebooku stare zdjęcie z Leszkiem Millerem jr. Fotografia pozbawiona jest jakiegokolwiek podpisu.
Były premier może liczyć na wsparcie internautów. "Najgorszą rzeczą, która może spotkać człowieka to śmierć jego dziecka. Serdecznie współczuję" – napisał jeden z użytkowników Facebooka. "Ból po takiej stracie nigdy nie mija. Ale z czasem oswajamy go, jak dzikie zwierzę, które nam zaufało" – dodał inny.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
