LOOK OF THE DAY: Alexa Chung zimą też czuje wiosnę

Alexa Chung to jedna z największych modowych trendsetterek na świecie, której styl naśladują nie tylko miłośniczki mody, ale też wielcy projektanci. Jak nikt inny w perfekcyjny sposób potrafi łączyć styl vintage z rockowym pazurem i nowoczesnymi akcentami. Nic więc dziwnego, że brytyjska fashionistka po wielu latach współpracy z różnymi domami mody i firmami odzieżowymi wreszcie zdecydowała się na stworzenie własnej marki. ALEXACHUNG – to jej modowe dziecko, które wystartowało wiosną tego roku i cieszy się coraz większą popularnością, nie tylko na Wyspach, ale też na całym świecie.

Alexa Chung postawiła wszystko na jedną kartę i rozpoczęła promocję własnej marki, a jak to zrobić najprościej? Ciesząc się taką popularnością, najłatwiej zacząć nosić własne projekty. Oto jeden z nich – niebieska suknia, w której gwiazda prezentowała się na British Fashion Awards 2017 w Londynie.

Szaroniebieska koktajlowa sukienka, będąca marzeniem niejednej miłośniczki stylu vintage czy retro, to wybór Alexy Chung na wielkie święto mody. Znajdziecie tu cieniutkie ramiączka a'la spaghetti, słodkie i dziewczęce falbanki, jest wcięcie w talii, rozkloszowana spódnica i zabawne groszki na transparentnej tkaninie. Czego chcieć więcej! Ja – fanka mody vintage – jestem totalnie oczarowana kreacją, którą zaprojektowała Alexa Chung.

Widząc jej kolor i połyskujący, delikatny materiał, być może ktoś z was stwierdzi, że sukienka nie jest dobrym wyborem na tę porę roku, ale ja – idąc tropem Alexy Chung – zapewniam was, że to świetny wybór także na jesień czy zimę.

Co trzeba zrobić, by taka letnia kreacja odnalazła się w zimowych okolicznościach przyrody? Połączyć ją z czymś tradycyjnym, ciepłym, przytulnym albo skontrastować z jakimś ciemnym kolorem.

Właśnie tak robi od kilku tygodni Alexa Chung, łącząc swoje letnie pastelowe sukienki z czarnymi rajstopami czy klasycznymi czarnymi szpilkami. To kontrast, który być może zainspiruje was w kwestiach kompletowania stylizacji na Gwiazdkę czy Sylwestra.

Kolorystyczne połączenie słodkich pasteli i temperamentnej czerni słynna trendsetterka wykorzystała także w najnowszej stylizacji. Do jasnoniebieskiej kreacji dodała czarne, satynowe buty z kolekcji mistrza Rogera Viviera.

Co prawda botki – satynowe, z ozdobną klamrą, noskiem w szpic – nie wszystkim znawcom mody przypadły do gustu, ale na pewno zwracają uwagę i podbijają oryginalność całej stylizacji. Są bajkowe i wyraziste, jak styl Alexy Chung!

Właśnie do tego zachęcam was szczególnie teraz, gdy szykujecie kreacje na Święta. Odnajdźcie własny pomysł na modę i przestańcie myśleć stereotypowo. Moda to zabawa, a nie męczący obowiązek.