Ludzie pluli na nią na ulicy. Tak wygląda 38 lat później
Vanessa Paradis weszła do show-biznesu z prawdziwym przytupem. Wówczas 14-latka nie stroniła bowiem od kontrowersji, stając się naczelną skandalistką nie tylko we Francji. Artystka 22 grudnia 2024 r. skończyła 52 lata i wydaje się, że ten etap ma już jednak dawno za sobą.
Vanessa Paradis urodziła się 22 grudnia 1972 r. Na scenie zadebiutowała, mając zaledwie 7 lat. Jej utwór "Joe le taxi" nie tylko robił prawdziwą furorę na listach przebojów, ale również wzbudzał niemałe kontrowersje. To właśnie on przyniósł wówczas zaledwie 14-letniej dziewczynie sławę i rozpoznawalność. Niestety wraz z popularnością przyszło jej się również mierzyć z ogromną krytyką.
Skandal gonił skandal
"Joe le taxi" to piosenka opowiadająca o życiu kobiety pracującej jako taksówkarz, która nocą woziła ludzi bawiących się w klubach LGBT. Biorąc pod uwagę, że śpiewająca ją Vanessa Paradis była jeszcze dzieckiem, w kraju wybuchł prawdziwy skandal. Mimo wszystko utwór zyskał ogromną rzeszę fanów na całym świecie, w tym także w Polsce.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Młodziutka artystka została jednak przez dziennikarzy nazywana "lolitką". Wszystko przez jej wizerunek, który stanowczo odbiegał od tego, co prezentowały jej rówieśniczki. Vanessa Paradis chętnie sięgała po krótkie spódniczki i mocny, wyrazisty makijaż, który przykuwał spojrzenia. W jednym z wywiadów miała nawet wyznać, że jest aktywna seksualnie, co nie spodobało się nie tylko opinii publicznej, ale również politykom.
Zdarzało się, że dosłownie opluwano ją na ulicy, a rodzice uczniów ze szkoły, do której chodziła, pisali petycję o usunięcie jej z placówki.
Postawiła na karierę
Vanessa Paradis przestała chodzić do szkoły, by móc w pełni skupić się na swojej karierze. Zajęła się nie tylko muzyką, ale również modelingiem stając się twarzą domu mody Chanel. Szybko pojawiły się także interesujące propozycje filmowe.
W 1998 roku poznała Johnny'ego Deppa, z którym doczekała się dwójki dzieci. Choć wydawało się, że tworzą szczęśliwą rodzinę, w 2012 r. para poinformowała o rozstaniu. W kuluarach mówiło się, że aktor miał zdradzić ją z Amber Heard.
Paradis długo nie była sama. W 2018 r. stanęła bowiem na ślubnym kobiercu z reżyserem Samuelem Benchetritem, z którym jest do dziś. Gwiazda bardzo chroni prywatność. Rzadko pojawia się na eventach branżowych i nie publikuje w sieci rodzinnych kadrów. Od czasu do czasu chwali się za to nowymi projektami, w których bierze udział.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.