Była w przemocowym związku. "Moje życie szybko stało się koszmarem"
11 lipca 2025 roku Monika Olejnik skończyła 69 lat. Od ponad 30 lat jest w związku z młodszym o 15 lat Tomaszem Ziółkowskim. Wcześniej dwa razy wychodziła za mąż. Oba związki nie przetrwały próby czasu.
Monika Olejnik to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskich mediów. Przez wiele lat związana była z radiem, prasą i telewizją. Prowadziła między innymi audycje w Trójce, program "Kropka nad i" w TVN24, a jej rozmowy z politykami i osobami publicznymi wielokrotnie trafiały na pierwsze strony gazet. Choć rzadko mówi publicznie o życiu prywatnym, wiadomo, że od połowy lat 90. pozostaje w związku z Tomaszem Ziółkowskim, który jest dziennikarzem sportowym.
Ich miłość przetrwała mimo plotek
Olejnik i Ziółkowski poznali się, gdy on miał 23 lata i zaczynał pracę w Polskim Radiu. Ich relacja od początku budziła emocje z powodu dużej różnicy wieku. Mimo to przez lata tworzą udany związek.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Olejnik otworzyła się na temat choroby. Mówi, jak zareagowała, kiedy usłyszała diagnozę
- Koledzy radzili Tomaszowi: daj sobie spokój, to nie jest kobieta dla ciebie, nie masz u niej szans. O nim natomiast mówiono, że lubi bywać na salonach, że czuje się jak ryba w wodzie wśród celebrytów i chce zrobić karierę dzięki znajomościom Olejnik. Monika i Tomasz konsekwentnie nie reagowali na plotki - wyznała osoba z otoczenia w wywiadzie z Magazynem Show.
Czytaj także: "Jestem wściekła". Olejnik padła ofiarą oszustów
Dwa poprzednie małżeństwa
Pierwszy raz Monika Olejnik wyszła za mąż jako 20-latka. Jej wybrankiem był Mateusz Praczuk, którego poznała podczas studiów. Związek szybko się rozpadł, a rozwód odbył się z orzeczeniem jego winy. Po latach dziennikarka wyznała, że była ofiarą przemocy. "Przemoc jest jak rana, która goi się powoli, albo wcale. Tak! Wiem o tym, doświadczyłam przed laty przemocy. Byłam studentką, a w zasadzie 20-letnim dzieckiem, kiedy nie zastanawiając się, wyszłam za mąż. Moje życie szybko stało się koszmarem (...)" - pisała na swoim profilu w sieci.
Mateusz Praczuk zmarł 23 lutego 2014 roku w wieku 62 lat. Po rozwodzie nie utrzymywali kontaktu. Drugim mężem dziennikarki był Grzegorz Wasowski, którego poznała w 1981 roku, kiedy rozpoczęła pracę w Polskim Radiu. Mężczyzna był starszy o siedem lat. Na co dzień zajmował się dziennikarstwem, był także satyrykiem.
Niedługo potem wzięli ślub, a w 1985 roku urodził się ich syn Jerzy - jedyne dziecko dziennikarki. Choć ich związek nie przetrwał i zakończył się rozwodem w latach 90., starają się utrzymywać pozytywne relacje ze względu na syna.
Czytaj także: Przejechała na czerwonym świetle. Tak się tłumaczy
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!