On został, ją wyrzucili. Wspomina, jak zachowywała się na planie
Katarzyna Dowbor przez 10 lat była twarzą programu "Nasz nowy dom". Choć w 2023 roku została zwolniona, jej zaangażowanie i profesjonalizm wciąż są ciepło wspominane przez widzów. Teraz głos zabrał architekt Maciej Pertkiewicz, który pozostał w produkcji Polsatu.
Program "Nasz nowy dom" przez lata zyskał miano jednego z najbardziej wzruszających formatów w polskiej telewizji. Pomagał rodzinom w trudnej sytuacji życiowej odzyskać godne warunki do życia – a jego twarzą przez ponad dekadę była Katarzyna Dowbor. Dziennikarka nie tylko prowadziła program, ale angażowała się w każdą historię, stając się symbolem empatii i determinacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Katarzyna Dowbor o show "Nasz nowy dom", Miszczaku, synu, emeryturze i TVP. "Omijałam Woronicza"
W 2023 roku, po dziesięciu latach pracy przyszło jednak rozstanie. – Nowe szefostwo, nowe porządki... i to odmładzanie wszystkiego i wszystkich. Po dziesięciu latach pracy muszę się pożegnać z programem, który był chyba najważniejszy w moim życiu – skomentowała decyzję na swoim Instagramie. Nową prowadzącą została Elżbieta Romanowska.
Odejście Dowbor poruszyło nie tylko widzów, lecz także współpracowników. Architekt Maciej Pertkiewicz, który przez lata współtworzył z nią metamorfozy domów, w rozmowie z agencją Newseria wspomina współpracę wyjątkowo ciepło.
– Współpracę z Kasią Dowbor wspominam wspaniale, zresztą nadal mamy ze sobą kontakt, czasem do siebie dzwonimy, rozmawiamy sobie o różnych sprawach prywatnych i zawodowych. Wiem, że zawsze mogę do niej zadzwonić, poradzić się, bo jest niezwykle doświadczoną telewizyjnie osobą – przyznał.
Podkreślił też jej profesjonalizm i szczere zaangażowanie. – Kasia była dociekliwa i to nie było tak, że ona jakieś rzeczy udawała tylko na potrzeby zdjęć. Jak miała coś zrobić na planie, to zawsze chciała wiedzieć jak, czym, jeszcze nawet później potrafiła dopytywać o szczegóły, o różne rzeczy. Wiele rzeczy z programu przenosiła też do siebie do domu, może nie wszystko robiła sama, ale pewne pomysły wykorzystywała.
Choć jej rozdział w "Naszym nowym domu" dobiegł końca, zarówno widzowie, jak i współpracownicy nie mają wątpliwości, że Kasia Dowbor pozostawiła po sobie trwały ślad – i zawodowy, i osobisty. – Tak ludzku bardzo się polubiliśmy na planie naszego programu i myślę, że ta przyjaźń przetrwa jeszcze bardzo długo – wyznał Pertkiewicz.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.