Magda Mołek od dawna związana jest z prawnikiem Maciejem Taborowskim. Para wspólnie wychowuje dwóch synów. Drugie dziecko przyszło na świat, gdy prezenterka skończyła już 40 lat. Ostatnio w rozmowie z Mateuszem Hładkim Mołek opowiedziała o późnym macierzyństwie.
"Dziecko w późnym wieku bardzo dużo odbiera, bo już nie ma tych możliwości fizycznych, ale też szalenie dużo daje, bo przedłuża tę perspektywę młodości (...) Będę miała 60 lat, kiedy mój syn będzie mieć 18. Wyobrażam to sobie tak, że z tej okazji idziemy gdzieś na jakiś fantastyczny obiad i ja jestem w stanie dotrzymać im kroku" – powiedziała gwiazda.
Okazuje się, że nawet w przypadku gwiazd, macierzyństwo nie jest tak kolorowe, jak na instagramowym zdjęciach. Dwójka dzieci daje Mołek się we znaki.
"Przyznaję, że bycie mamą jest szalenie trudne. Ja kompletnie nie wierzę w tę wersję macierzyństwa glamour. Że wszystko jest piękne, że masz czas zrobić paznokcie, po spotykasz się. I że jesteś w stanie codziennie zrobić trening. Mnie to nie wychodzi" – powiedziała prezenterka.
Mołek nie ukrywa, że czasami jest jej bardzo trudno. "Też mi się czasem chce płakać ze zmęczenia. Też czasem wydaje mi się, że to wszystko nie ma sensu" – dodaje.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
