Zmęczona Magda Mołek w naturalnym wydaniu. Zdradziła sekret swojej urody
Magda Mołek po męczącym dniu podzieliła się z fanami zdjęciem, na którym pokazuje swoje zupełnie naturalne "ja". Zdradziła też, co robi, żeby pomimo szybkiego tempa życia, wciąż wyglądać młodo i promiennie.
Na instagramowym koncie Mołek pojawiła się piękna fotka, na której zaprezentowała twarz pokrytą siatką pierwszych zmarszczek. Dziennikarka przyznała, że dla niej nie są one powodem do wstydu, a jedynie dowodem wielu lat życiowych doświadczeń.
"Uff, nareszcie weekend w domu. I choć ciągle chodzę niewyspana, a momentami za dużo pracuję, choć kocham moje zmarszczki, bo zawsze będę powtarzać za Orianą Fallaci, że one są jak medale i odznaczenia, na które sobie zapracowałam, to nie odkładam pielęgnacji twarzy na wieczne jutro. Nawilżenie, odżywienie, rozświetlenie – na to stawiam" - napisała dzienniakrka pod zdjęciem.
Magda Mołek kilka miesięcy temu po raz drugi została mamą, dlatego wcale nie dziwi nas fakt, że bywa naprawdę zmęczona i marzy o odpoczynku. Mimo zawrotnego tempa, jakie sobie narzuca, wciąż wygląda promiennie i młodo.
Zauważyli to także fani Mołek, którzy zasypali ją lawiną komplementów. "Ja też kocham panią za pani zmarszczki", "Cudownie patrzeć na ekranie na piękną kobietę w pełni pogodzona ze sobą", "W tych czasach jest pani unikatem" - piszą pod zdjęciem wielbiciele dziennikarki.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl