Magda Umer o Zuzannie Łapickiej. Panie były przyjaciółkami

Magda Umer była bliską przyjaciółką zmarłej w zeszłym roku Zuzanny Łapickiej. W najnowszym numerze magazynu "Uroda Życia" przeczytać możemy wywiad z piosenkarką. "Każde słowa wydają mi się banalne i nie oddają tego, co się czuje po stracie kogoś aż tak bliskiego. Trudno nazwać to, co nas łączyło" – powiedziała gwiazda.

Umer podkreśla, że Łapicka była bardzo dzielną kobietą. Nawet podczas walki z rakiem nie traciła nadziei i dobrego humoru.

"Nawet w ostatnim stadium raka mówiła: 'Ja nie mam żadnej depresji, ja po prostu mam tylko raka trzustki'. Potrafiła wykorzystać każdy dzień z życia po diagnozie. Wycisnąć z niego wszystko, co było można. Do końca. Pożegnała się z życiem w zachwycający sposób" – czytamy.

Łapicka była dla piosenkarki dużym wsparciem. Pomagała jej żyć. Umer zdradza, że kiedy chodziły wspólnie na obiad jej przyjaciółka zawsze zachwycała się każdym kęsem jedzenia. Zwracała również uwagę na przystojnych kelnerów.

"Często dawała mi jedyny powód, żeby wstać z łóżka. Wiedziała, kiedy jest bardzo źle i dyskretnie organizowała ucieczkę od smutków. W chwilach, kiedy wątpiłam w siebie, ona stawała się moją pewnością. Bo zawsze we mnie wierzyła. Po jej śmierci napisałam tylko jedno zdanie: Była słońcem mojego życia" – powiedziała Umer.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl