Maja Bohosiewicz o kwarantannie. "A ja sobie myślę, że u nas bez zmian"

Maja Bohosiewicz na swoim profilu na Instagramie opublikowała zdjęcie z sauny. W opisie zdradziła, że pojawienie się wirusa nie miało wpływu na jej styl życia, a tym bardziej jej związek. Internauci w komentarzach podziwiają jej relację.

Aktorka od grudnia 2018 roku jest szczęśliwą mężatką. Na swoich profilach w mediach społecznościowych chętnie dzieli się swoją codziennością i mówi o swoich relacjach z mężem. Teraz, gdy większość z nas narzeka na siedzenie w domu, ona przyznaje, że to nie ma na nią żadnego wpływu.

Maja Bohosiewicz o swoim podejściu do kwarantanny

Artystka cieszy się ze wspólnie spędzanego czasu ze swoją rodziną. "Kolejny dzień, kolejna sauna. Kolejny skok do jeziora. Oczywiście we dwójkę. A kolega do mnie napisał, że siedzi w domu i do głowy dostaje. Tyle czasu na d..e, z rodziną, non stop. A ja sobie myślę, że u nas bez zmian, my wiecznie wszystko razem, nawet droga do pracy, wspólne biuro, a i nierzadko jedna szczoteczka do zębów" – wyjaśniła w opisie pod zdjęciem.

Internauci byli pod wrażeniem udanej relacji aktorki. W komentarzach pisali nie tylko słowa uznania, ale również opowiadali o własnych związkach. " I o to chodzi w związku. Jesteście super", "Właśnie, ludzie nie potrafią być, że sobą 24h to jest smutne. Ja uwielbiam ten czas spędzony razem. Wart jest miliony!", "Wyglądacie na szczęśliwych" – komentowali.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl