Maja Sablewska pokazuje pupę. Część fanek ją miażdży
Maja Sablewska od jakiegoś czasu kusi na Instagramie. Ale z każdym postem jest w tym coraz śmielsza. Teraz świeci przed obserwującymi zgrabną pupą. Wiele osób ma o to jednak do niej pretensje. Pod zdjęciem znajdziemy ostre komentarze.
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Maja Sablewska poczuła się seksowna, jak nigdy i wyraźnie chce się tym chwalić w mediach społecznościowych. Co chwila wrzuca fotografie roznegliżowanego ciała i w pozach, których nie powinny oglądać dzieci. Wszystko to, jak twierdzi, jest po to, by zainspirować do pokochania siebie.
Pytanie tylko, gdzie jest granica? Zdaniem fanek Sablewskiej, ona właśnie ją przekroczyła, pokazując wszystkim pupę. "Jak nie piersi, to teraz d…?! No nie, żal!", "Maja, zaczynasz nisko upadać", "Nareszcie wszystko się zgadza. Przecież każda pewna siebie, swojego piękna i wartości kobieta, szuka akceptacji w sieci, pokazując d…", "Proszę cię, nie musisz pokazywać pośladków" – piszą rozwścieczone.
Z drugiej strony stylistka dostaje dużo komplementów. "Kocham panią za to, że pokazuje pani kobiecość i nie wstydzi się tego", "Wyglądasz przecudnie", "Masz piękną i zgrabną pupę", "Bardzo ładne, kobiece zdjęcie" – czytamy.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
