Margaret - niedoskonała, a uwielbiana przez wszystkich

Ma 25 lat i osiągnęła niebywały sukces. Śpiewa, pasjonuje się modą i uwielbia zaskakiwać. Małgosia Jamroży, znana bliżej jako Margaret, podbiła serca wielu osób, które są fanami nie tylko jej muzyki, ale i oryginalnej urody. Wokalistce daleko do powszechnego kanonu piękna i właśnie to intryguje w niej najbardziej. Niedoskonałości jednej z najpopularniejszych polskich gwiazd tylko dodają jej uroku.
Młodziutka piosenkarka będzie gwiazdą muzyczną podczas imprezy VERVA Street Racing. Jej występ będzie można oglądać 17 września na Błoniach PGE Narodowego.

Zobacz także:
Cukrowa wróżka radzi jak jeść słodycze i nie przytyć
Makijaż na siłowni to zbrodnia przeciwko cerze

Get the look

Jak na projektantkę mody przystało, Margaret uwielbia eksperymentować ze strojami. Wszelkiego rodzaju asymetryczne kroje, odważne wycięcia, buty, których część z nas nie potrafiłaby założyć, stanowią dla wokalistki wyzwanie, które chętnie podejmuje. Nie przeszkadzają jej w tym niedoskonałości, na przykład rozbudowane uda. Jamroży specjalnie je odsłania.

Gwiazda wielokrotnie porównywana była do Violetty Villas - wszystko za sprawą burzy blond włosów charakterystycznych dla obu pań. Jamroży wygląda łudząco podobnie do śpiewaczki operowej w czasach młodości.

Lekko krzywe łydki również nie przeszkadzają Małgosi w noszeniu krótkich sukienek, spódnic czy szortów. Wokalistka chętnie nosi do nich szpilki, które dodatkowo podkreślają nogi.

Ekstrawagancki styl Maragret nie zawsze wychodzi jej na dobre. Wokalistka wybiera odważne stylizacje nie tylko na scenę i choć wpadki modowe zdarzają jej się bardzo rzadko, pozostają później zapamiętane. Nie sposób przejść obojętnie obok zbyt mocnego makijażu młodej gwiazdy, dziwacznych fryzur czy prowokujących strojów. Sam Kuba Wojewódzki mówił, że Margaret ma "oczy kaliguli i usta Marilyn Monroe".

Margaret podkreśla w wywiadach, że nie ma kompleksów na punkcie tego, że jest niska. Wokalistka ma zaledwie 160 cm, ale nie rezygnuje przez to z płaskich butów.

Każdy z nas ma kompleksy, jednak nie każdy radzi sobie z nimi tak dobrze, jak ona. Jak wam się podoba Margaret?