Marki kosmetyczne, które pielęgnują środowisko
Dawniej uważane za mniej skuteczne, drogie i przeznaczone dla "ortodoksów", dziś mają coraz większe udziały w rynku. Ekologiczne kosmetyki, to składniki dobre dla ciebie i opakowania, które nie szkodzą środowisku.
24.10.2018 12:20
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Pielęgnacja ekologiczna, w duchu "zero-waste" do niedawna była zarezerwowana tylko dla wytrwałych. Ekologiczne kosmetyki nie były tak skuteczne, jak te produkowane tradycyjnie, a szklane opakowania sprawiały, że produkty były dużo droższe. Ale coś zaczęło się zmieniać w pięknym przemyśle. Może to efekt słów Jeffa Bridgesa, który powiedział, że "cały plastik, jaki kiedykolwiek wyprodukowano, nadal istnieje." A może magia liczb? Co roku produkujemy 8 milionów ton plastikowych śmieci. Większość z nich trafia do mórz i oceanów i w 2050 roku będzie w nich pływało więcej plastiku niż ryb. Wyobraź sobie ocean, w którym pływają plastikowe butelki po balsamach do ciała, słoiczki kremów, tubki past do zębów. Nagle słowo pielęgnacja nabiera nowego sensu. I wcale nie musisz od razu przeprogramować całego życia na #zerowaste. Areta Szpura, która prowadzi ekologiczny tryb życia, na swoim instagramowym koncie przekonuje, że metoda małych kroczków jest równie skuteczna. I zdaje się, że wielkie marki podzielają jej zdanie, bo stopniowo ograniczają zużycie wody, plastiku, energii.
PRZYKŁAD Z ANTYPODÓW
Ostatnio do sporej grupy świadomych producentów dołączyła australijska marka fryzjerska KEVIN.MURPHY. Już w 2019 roku wszystkie ich produkty będą pakowane w butelki zrobione z plastiku wyłowionego z oceanów. To ważny krok w dobrym kierunku i przykład dla innych marek, bo statystyki mówią, że zaledwie 12 proc. plastiku jest poddawane ponownemu przetworzeniu.
KEVIN.MURPHY to nie jedyna fryzjerska marka, która zmienia świat na czystszy. Davines, włoska firma produkująca kosmetyki w duchu slow, pakuje swoje produkty w pudełka, które mogą być poddane recyklingowi, a co roku wiosną organizuje akcję sadzenia drzew. Dodatkowo składniki kosmetyków są pozyskiwane w zrównoważony sposób, a dostawcy – godziwie wynagradzani.
Aveda, marka słynąca z doskonałych produktów do pielęgnacji twarzy, była pierwszą na rynku, która stosowała tworzywo PET pochodzące w 100 proc. z recyklingu. 85 proc. opakowań produkowanych przez nich zawiera składniki powtórnie przetworzone, a wielkość butelek i słoiczków jest ciągle modyfikowana tak, aby na ich produkcję zużywać, jak najmniej surowców.
POLSKIE AKCENTY
Na polskim podwórku nie brakuje marek, które wiedzą, że mniej znaczy więcej. Prym wiedzie Jan Barba – to wegetariańskie, ekologiczne kosmetyki pakowane w szklane butelki. Marka testuje innowacyjny koncept – pakowanie kremów i szamponów w szklane butelki i słoiczki dostarczone przez klientów. Wystarczy przynieść własne opakowania do warszawskiego sklepu Plantarium, wybrać produkty i umówić się na ich odbiór. Prawdziwy #zerowaste!
Z kolei Ministerstwo Dobrego Mydła organizuje zbiórkę szklanych opakowań, w które pakowane są ich olejki, hydrolaty i inne kosmetyki. Można je przynieść do sklepu marki, a jeśli buteleczek jest minimum pięć, klientowi należy się rabat na kolejne zakupy. To rozwiązanie jest chyba najskuteczniejsze, bo pokazuje, że ekologiczny styl życia nie wiąże się z dodatkowymi kosztami, wręcz przeciwnie – bycie eko pozwala zatrzymać w portfelu kilka groszy.
NAJWIĘKSI GRACZE
Kosmetyczni giganci nie mogą dłużej ignorować problemu, który sami częściowo tworzą. Pod koniec 2017 roku Unilever wystartował z kampanią Love Beauty and Planet, która skupiała się na trzech aspektach produkcji kosmetyków: pozyskiwaniu składników do produkcji zapachów ze zrównoważonych źródeł oraz produkowaniu butelek z plastiku z odzysku. Trzeci element kampanii wydaje się mniej istotny, a w rzeczywistości odgrywa ważną rolę w rewolucji #lesswaste. Chodzi o klej, jakim przymocowuje się etykiety do butelek. Tradycyjne specyfiki sprawiają, że butelka nie nadaje się do recyklingu – ciężko usunąć nie tylko etykietę, ale i pozostałości kleju. Ten stosowany przez Unilever, oddziela się od plastiku w procesie przetwarzania.
Sposobów na wprowadzenie w życie rozwiązań dobrych dla planet jest wiele. Można zacząć od kupowania kosmetyków w ekoopakowaniach. Można część preparatów robić samodzielnie. Inspiracje i metody znajdziesz na Instagramie, opatrzone hasztagiem #zerowaste (1,6 miliona zdjęć i filmów!).
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl