Martyna Wojciechowska o samoakceptacji. "Nie jestem przykładem kobiety w rozmiarze 34"

Martyna Wojciechowska w rozmowie z reporterem "Dzień Dobry TVN" opowiedziała o swoim stosunku do odchudzania. Zapytana, ile waży, bez wahania odpowiedziała i podkreśliła, że w życiu ważna jest samoakceptacja.

Martyna Wojciechowska o fałszywych reklamach i odchudzaniu
Źródło zdjęć: © Instagram.com
Anna Podlaska
oprac.  Anna Podlaska

Jakiś czas temu Martyna Wojciechowska udostępniła na swoim profilu fałszywą reklamę na środki odchudzające ze swoim wizerunkiem. Odcięła się od promowanych bezprawnie produktów i wyjaśniła, że padła ofiarą przestępstwa. Teraz jako gość telewizji śniadaniowej opowiedziała widzom, że nigdy nie stosowała środków na odchudzanie, bo akceptuje siebie w pełni. Zapytana przez reportera, ile waży, bez wahania podała liczbę kilogramów. Tylko czy to pytanie padłoby w rozmowie z mężczyzną? Czy można rozmawiać o samoakceptacji bez pytania o wagę? Chyba tak byłoby prościej, a rozmówca miałby większy komfort.

Martyna Wojciechowska o odchudzaniu

– Chciałabym skorzystać z okazji i zwrócić się do was. Nie polecam żadnych środków na odchudzanie. Nie ma cudownych sposobów, nie ma tabletek, koktajli, niczego, co potrafi zdziałać cuda. To, co ja polecam, to trening, codziennie. Ja trenuję jakieś pięć razy w tygodniu – powiedziała na początek Martyna Wojciechowska. Podróżniczka dodała też, że do swojej sylwetki pochodzi z dystansem. Zapytana przez prowadzącego rozmowę, ile waży, odpowiedziała, że 75 kilogramów. Dodała, że czuje się świetnie w swoim ciele.

– Chyba nie jestem przykładem kobiety w rozmiarze 34, delikatnie mówiąc, a jak domyślam się, rozmiar ten jest najbardziej pożądany. Dlatego dziwi mnie wybór mnie jako tej osoby, która ma być przykładem odchudzania – zażartowała z fałszywych reklam ze swoim wizerunkiem.

Najważniejsza jest samoakceptacja

Martyna Wojciechowska zaapelowała, aby wspierać swoje dzieci w rozwoju i dbać o to, aby akceptowały siebie takimi, jakie są. Dodała, że niepokojące jest, kiedy dziewczynki w szkole mówią, że są za grube. – Bycie sobą polega też na tym, żeby iść pod prąd i niezależnie od przeciwności losu zaufać sobie – podsumowała. My dodajemy do tego swoją cegiełkę: można swobodnie rozmawiać o akceptacji siebie, bez pytań o liczbę kilogramów. Skoro one nie są wyznacznikiem tego, kim jesteśmy, po co o nie pytać?

Zobacz także: Body mind z Agnieszką Aftyką. Poznaj najlepsze techniki relaksujące

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Ważny zabieg w październiku. Wiosną nie będzie ani jednego szkodnika
Ważny zabieg w październiku. Wiosną nie będzie ani jednego szkodnika
Rozstali się po 21 latach. Nigdy nie wzięli ślubu
Rozstali się po 21 latach. Nigdy nie wzięli ślubu
Jest znany jako "Dr. Pluskwa". Tak mówi o zarobkach
Jest znany jako "Dr. Pluskwa". Tak mówi o zarobkach
Jedyna Polka w Konkursie Chopinowskim. Zaapelowała do słuchaczy
Jedyna Polka w Konkursie Chopinowskim. Zaapelowała do słuchaczy
"Pewni w sieci". Rusza 4. edycja kampanii edukacyjnej
"Pewni w sieci". Rusza 4. edycja kampanii edukacyjnej
Poznał ją, gdy była nastolatką. Została jego drugą żoną
Poznał ją, gdy była nastolatką. Została jego drugą żoną
Zagrał "znachora". Tak wyglądały jego ostatnie miesiące
Zagrał "znachora". Tak wyglądały jego ostatnie miesiące
Ten masaż działa jak lifting. Mówi się o nim "Kobido 2.0"
Ten masaż działa jak lifting. Mówi się o nim "Kobido 2.0"
Kupiła dom. Pokazała wnętrza. "Poszukiwania trwały rok"
Kupiła dom. Pokazała wnętrza. "Poszukiwania trwały rok"
Wcześnie została babcią. Była gwiazda TVN miała 34 lata
Wcześnie została babcią. Była gwiazda TVN miała 34 lata
Urodziny spędziła w szpitalu. "Przeszłam zabieg laparoskopowy"
Urodziny spędziła w szpitalu. "Przeszłam zabieg laparoskopowy"
To nie jest kuna. Gdy zauważysz, trzeba działać szybko
To nie jest kuna. Gdy zauważysz, trzeba działać szybko