Krępujące znalezisko u "Chłopaka do wzięcia". "Jak ci nie wstyd?"

Program "Chłopaki do wzięcia" gromadzi przed ekranami całkiem sporą publiczność. Reality show pomógł już wielu bohaterom w odnalezieniu miłości. Do grona tych szczęśliwców należą Marysia oraz Henio. Kamery "Chłopaków" towarzyszyły tej dwójce przy domowych porządkach, w trakcie których doszło do niespodziewanych znalezisk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Co tydzień dostaje wypłatę. "Chłopak do wzięcia" ujawnił kwotę

Marysia oraz Henio stworzyli zgrany duet. Para ma wobec siebie poważne zamiary. Kobieta wzięła bohatera "Chłopaków" w obroty i postanowiła posprzątać w jego szafie. W trakcie przeglądania jej zawartości doszło do nietypowych znalezisk.

- Heniu, a po kim to jest? - słyszymy Marysię, która jeszcze nie wie, że oprócz bluzek w jej ręce wpadną poszczególne części... damskiej bielizny.

Okazało się, że Henio ma pokaźną kolekcję ubrań pozostawionych przez byłe kochanki! Wśród znalezisk nie brakowało bluzek, pończoch, a nawet bielizny.

- Jak Henio nachował "majtecków" (...). Teraz to już przeklepałeś sobie papiery (...). Matko kochana, ile tych "majtecków" tu jest (...) Jak ci nie wstyd? - powiedziała wprost Marysia.

Henio stwierdził, że jego obecna partnerka jest najprawdopodobniej zazdrosna o byłe partnerki mężczyzny. Bohater podkreślił, że Marysia nie ma się czego obawiać, ponieważ nie umawia się z innymi kobietami.

- Ile kobiet było, no słuchaj no (...). Zostawiły (bieliznę - przyp. red.), bo na to zostawiły, że miały jeszcze wrócić, a widzisz nie wróciły - tłumaczył się ukochany Marysi, która pakowała kolejne części damskiej bielizny do worka na śmieci.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl