Mateusz Damięcki nie szczędzi komplementów pod adresem żony. Każdego dnia zakochuje się w niej bardziej
Mateusz Damięcki zazwyczaj swoją prywatność trzyma z dala od mediów. Jednak ostatnio zrobił wyjątek i udzielił wywiadu, w którym mówił o żonie i swojej rodzinie.
23.06.2021 07:41
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Mateusz Damięcki od kilku lat jest związany z Pauliną Andrzejewską. Małżonkowie, chociaż regularnie publikują posty i zdjęcia w social mediach, mimo wszystko zachowują wiele prywatności. Oboje doskonale odnajdują się w roli rodziców. W 2018 urodził się ich synek Franciszek. Chłopiec od kilku miesięcy sprawdza się w roli starszego brata. Mateusz i Paulina kilka miesięcy temu zaskoczyli fanów, gdy ujawnili, że po raz drugi zostali rodzicami. Pochwalili się tym, dopiero gdy ich drugi synek był już z nimi.
Mateusz Damięcki opowiedział o żonie i dzieciach
Mateusz Damięcki w ostatnim wywiadzie dla magazynu "Party" opowiedział o rodzinie. Aktor i jego żona pobrali się w styczniu 2018 roku z dala od medialnego zgiełku. Udało im się stworzyć wspaniałą relację, a aktor nie ukrywa, że jest cały czas szaleńczo w Paulinie zakochany.
- Jesteśmy razem od 10 lat, a mam wrażenie, że każdego dnia zakochuje się w mojej żonie na nowo – wyznał.
Aktor powiedział też, że jego najważniejszą rolą życiową jest bycie ojcem.
- Lubię ojcowskie obowiązki. Zawsze, jeśli to jest możliwe, staram się być w domu od 16. To ja kąpię chłopców, czytam do snu starszemu synowi. (…) Dla mnie usypianie dziecka nie jest obowiązkiem, a przywilejem. Szczerze ubolewam, gdy nie mogę być przy wieczornych rytuałach. Kiedy w porze kąpieli jestem na planie, dzwonię do Pauliny, żeby o wszystko wypytać – zdradził w rozmowie z Party.
Damięcki nie szczędził też komplementów pod adresem żony. Chociaż sam jest zaangażowanym ojcem, to przyznaje, że to Paulina zdecydowanie lepiej radzi sobie z koordynowaniem rodzinnej rzeczywistości.
- Prawdziwym skarbem jest moja żona. Jest niezwykle skromną, dobrą i wrażliwą osobą, a przy tym stanowczą i konkretną. Tego jej zazdroszczę, bo ja bywam małostkowy i lubię się rozdrabniać. (…) Podkreślam: nigdy nie dotarłbym do tego miejsca w życiu, w którym jestem, gdyby nie moja żona. Czasem myślę, że gdybyśmy nie byli razem, nie miałby kto stawiać mnie do pionu. Moja żona jest dla mnie partnerem, przyjacielem i moją wielką miłością – wyznał aktor.
Całkowicie przewartościował swoje życie
Damięcki nie ukrywa też, że odkąd jest ojcem, całkowicie przewartościował dotychczasowe życie. Do tej pory uwielbiał skupiać na sobie uwagę, teraz całkowicie poświęca ją swoim synom.
- Jestem aktorem, siłą rzeczy nadal jest we mnie dużo egocentryzmu i chęci zwracania na siebie uwagi. Teraz coraz częściej muszę rezygnować z siebie na rzecz moich dzieci i to, choć nie sądziłem, że to kiedykolwiek powiem, sprawia mi ogromną przyjemność - wyznał.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl