Mateusz Damięcki o trudnym dzieciństwie. "Koledzy przywiązywali mnie do kaloryferów albo napiep**ali wrzątkiem"

Mateusz Damięcki udzielił szczerego wywiadu Żurnaliście, w którym wrócił do wspomnień związanych z trudnym dzieciństwem. Aktor był prześladowany przez swoich rówieśników, o czym opowiedział po raz pierwszy. - Koledzy przywiązywali mnie do kaloryferów, albo napiep**ali wrzątkiem ze szlaufa na obozach kondycyjnych z pływania - mówił.

Mateusz Damięcki o trudnym dzieciństwie. "Koledzy przywiązywali mnie do kaloryferów albo napiep**ali wrzątkiem"Mateusz Damięcki o trudnym dzieciństwie
Źródło zdjęć: © East News | Piotr Zajac/REPORTER
Aleksandra Lewandowska
104

Jeden z najpopularniejszych aktorów w Polsce po raz pierwszy opowiedział w wywiadzie o swoim dzieciństwie, które, jak się okazuje, nie było usłane różami. Mateusz Damięcki zmagał się z prześladowaniem przez rówieśników, którzy nie mieli dla niego litości. Jak wyznał, powodem tego miało być jego artystyczne pochodzenie oraz brak asertywności.

Damięcki o trudnym dzieciństwie

Aktor udzielił szczerego wywiadu Żurnaliście, podczas którego wspomniał o ostatniej wizycie u Kuby Wojewódzkiego, a następnie przeszedł do tematu dzieciństwa, które nie było dla niego łatwe. Ciężkie momenty wiąże w szczególności z obozami sportowymi.

- Koledzy przywiązywali mnie do kaloryferów albo napiep**ali wrzątkiem ze szlaufa na obozach kondycyjnych z pływania - wyznał w rozmowie z Żurnalistą.

- Zawsze dopływałem ostatni, a nasz trener stosował tzw. odpowiedzialność zbiorową. Jak mieliśmy do przepłynięcia pięć kilometrów i ja miałem jeszcze 600 m do przepłynięcia, a wszyscy koledzy już dopłynęli, to później trzeba było się wyżyć na koledze, który dopływał ostatni - mówił Mateusz Damięcki.

Brakowało mu asertywności

Mateusz Damięcki twierdzi, że wiele sytuacji z jego dzieciństwa było spowodowanych artystycznym pochodzeniem, a przez to "posiadaniem nazwiska, a nieposiadaniem imienia". Nigdy nie odczuwał potrzeby buntu, jednak wie, że brakowało mu asertywności.

- Jak mi ktoś coś mówił, to ja się uśmiechałem i mówiłem: 'tak, tak to prawda'. Nie było we mnie chęci riposty błyskawicznej po to, żeby się wszyscy odpie***yli i zwrócili na mnie uwagę - podkreślił w trakcie wywiadu.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

"Wraca strach dotyczący braku tolerancji. Niewiedza tych ludzi może doprowadzić do tragedii!"

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Zmiany u rodziny Clarke. Czaruś zaskoczył wszystkich
Zmiany u rodziny Clarke. Czaruś zaskoczył wszystkich
Masturdating robi furorę. Także osoby w związkach są zachwycone
Masturdating robi furorę. Także osoby w związkach są zachwycone
Podlej nim róże. Mszyce przestaną być problemem
Podlej nim róże. Mszyce przestaną być problemem
Masz w domu stary dowód? Absolutnie go nie wyrzucaj
Masz w domu stary dowód? Absolutnie go nie wyrzucaj
Nielegalne na działce. Niewiedza może kosztować 5000 zł
Nielegalne na działce. Niewiedza może kosztować 5000 zł
Groźna choroba atakuje psy. Oto pierwsze objawy
Groźna choroba atakuje psy. Oto pierwsze objawy
Wskoczyła w minimalistyczne bikini. Pokazała zdjęcie z plaży
Wskoczyła w minimalistyczne bikini. Pokazała zdjęcie z plaży
Nie każdy wie, że są małżeństwem. Jej mąż to znany aktor
Nie każdy wie, że są małżeństwem. Jej mąż to znany aktor
Wsmaruj w pięty. Będą gładkie jak u niemowlaka
Wsmaruj w pięty. Będą gładkie jak u niemowlaka
Umieść na balkonie. Gołębie więcej się nie zbliżą
Umieść na balkonie. Gołębie więcej się nie zbliżą
Przyszła w białej mini. Rajstopy były "wisienką na torcie"
Przyszła w białej mini. Rajstopy były "wisienką na torcie"
Gdzie wyrzucić styropian? Błąd jest nagminny
Gdzie wyrzucić styropian? Błąd jest nagminny