Meghan Markle i książę Harry zatrudnili trzecią nianię. Jest z nimi na wakacjach
Archie Harrison Mountbatten-Windsor ma zaledwie cztery miesiące, a już opiekuje się nim trzecia niania. Brytyjskie tabloidy opublikowały jej zdjęcia podczas wizyty książęcej pary na południu Francji. Donoszą też o relacjach niani z Meghan Markle i księciem Harrym.
#
Meghan Markle jest bardzo wymagającą przełożoną. Bardzo długo szukała idealnej niani dla swojego synka Archiego i wydaje się, że właśnie ją znalazła. Czarnoskórą kobietę zauważono, gdy wchodziła do jednego z czterech prywatnych samolotów pary książęcej. Jak donosi "The Sun", Meghan czuje, że ma wreszcie do czynienia z profesjonalistką. Źródło gazety utrzymuje, iż nowa niania "idealnie pasuje do rodziny". I mimo że księżna jest mamą na pełen etat, to jest wdzięczna za obecność opiekunki. – Świetnie radzi sobie z małym Archiem i wprost go uwielbia. Harry i Meghan są z niej bardzo zadowoleni – twierdzi źródło.
Według "The Sun", niania nie mieszka jeszcze we Frogmore Cottage, ale prawdopodobnie wyruszy w kolejną podróż z Sussexami planowaną na przyszły miesiąc. Tabloid nie omieszkał wspomnieć, że inne pracownice księżnej również były tymi idealnymi – do czasu. Od maja 2018 r., gdy Markle dołączyła do rodziny królewskiej, ciągle ktoś od niej odchodził, z własnej woli lub jej. Po pół roku pracy księżną opuściła jej osobista asystentka Melissa Touabti, którą to Markle miała doprowadzać do łez. Z pałacu zniknęła też Samantha Cohen, sekretarka Sussexów. Była związana z rodziną królewską przez 17 lat. W styczniu 2019 r. pracę rzuciła zaś ochroniarka księżnej – wytrzymała 6 miesięcy. Złośliwcy już zakładają się, ile u boku Meghan wytrzyma nowa niania.
Zobacz także: Co sekundę na wysypisko trafia ciężarówka ubrań. Mania zakupów przerasta ludzi