Melania Trump w mantylce na wizycie u papieża Franciszka

Prezydent USA Donald Trump i Melania wybrali się niedawno na audiencję do papieża Franciszka. Według panujących zasad, podczas uroczystych wizyt u głowy Kościoła kobiety powinny mieć na sobie czarną sukienkę i mantylkę w identycznym kolorze. Zgodnie z regułami protokołu dyplomatycznego pierwsza dama Stanów Zjednoczonych pokazała się w odpowiednim nakryciu głowy, ale zapomniała o jednym szczególe. Zobaczcie, jak wyglądała w Watykanie.

Polecamy także: Melania Trump w pikantnym wywiadzie o seksie! "Jestem prawie naga"

Zastanawiać jednak może, dlaczego Melania zdecydowała się na bardzo mocny makijaż. Grube czarne kreski wokół oczu zdecydowanie nie pasowały do jej skromnej stylizacji. Czy na pewno to był dobry wybór? Pierwsza dama zwykle decyduje się na mocny makijaż oczu, ale jak widać, nie w każdej sytuacji się sprawdza. W wersji naturalnej wyglądałaby stosownie do okazji.

W porównaniu do zdjęć z wizyt poprzednich pierwszych dam u papieża, widać ogromną różnicę. Reszta żon prezydentów USA w tego typu sytuacjach pokazywała się w lekkich, prawie niewidocznych make up'ach. Melania powinna brac z nich przykład.

Melania Trump tym razem postawiła na delikatne koronki. Miała na sobie czarną sukienkę o długości za kolano. W tym projekcie wyglądała wyjątkowo skromnie i dostojnie.

Zgodnie z protokołem królowe i żony monarchów są zwolnione z obowiązku noszenia czarnych sukienek i mantylek w obecności papieża. Podczas audiencji mogą pokazać się w białych kreacjach. Ekspert w sprawach protokołu dyplomatycznego dr Jerzy Sibora w rozmowie z nami przypomniał audiencję Elżbiety II u papieża, która zamiast w mantylce zaprezentowała się w kapeluszu.

Kilka lat temu Angela Merkel podczas spotkania z papieżem pokazała się nie tylko bez mantylki, ale i w spodniach. Dodajmy, że od tego czasu nie stosuje się już do zasad protokołu podczas audiencji. Jednak Melania i Ivanka nie poszły w jej ślady, chcąc uniknąć niepotrzebnych kontrowersji.

Dr Janusz Ścibora zauważa, że audiencja obecnej pary prezydenckiej była bardzo dobrze przygotowana w przeciwieństwie do ostatniej wizyty Baracka Obamy w Watykanie. - Wejście delegacji było niestaranne. Warto dodać, że John Kerry pokazał się wtedy w szarym garniturze, tak jak reszta delegacji. Jest to niestosowne - powiedział.

Historia noszenia mantylek sięga czasów Nowego Testamentu. Kiedyś kobiety nosiły mantylkę podczas modlitwy, okazując w ten sposób swoją pobożność i skromność. Ale obecnie nie ma już takiego obowiązku. Teraz to nakrycie głowy jest wymogiem tylko podczas wizyt u głowy Kościoła katolickiego.