Miał wątpliwości, czy powinien utrzymywać partnerkę. Zapytał o zdanie innych mężczyzn
Dawid chciał wiedzieć, czy inni mężczyźni nie mają nic przeciwko utrzymywaniu swoich partnerek. Pytanie, które zadał na forum internetowym, wywołało lawinę komentarzy.
11.02.2020 | aktual.: 11.02.2020 19:28
Dawid zastanawiał się, czy kobiety są zbyt wymagające, czy też sytuacja, w której utrzymuje je partner, jest zjawiskiem naturalnym.
"Panowie, co myślicie o utrzymywaniu kobiet? Uważacie, że to nic złego, czy waszym zdaniem kobiety za dużo wymagają? A może jednak powinny tak jak mężczyźni pracować i dorzucać się do związku po tyle samo?" – zapytał internautów.
Pytanie Dawida wywołało burzę i udowodniło, że wiele osób ma w tej kwestii zupełnie inne poglądy.
Utrzymywanie partnerek przez mężczyzn
Jeden z internautów stwierdził, że chociaż ma wysokie zarobki, nie chciałby utrzymywać osoby, która w żaden sposób się nie rozwija.
"Mamy XXI wiek, tysiące kierunków szkół, możliwości i nie mam zamiaru robić po 10 godzin dziennie na kobietę. Nie te czasy. Obecnie panie już tak nie gotują i nie zajmują się domem. Lubię inteligentne, wykształcone kobiety. Może kwestia wzorców – babcia pracowała, mama pracuje i zależy mi, żeby moja partnerka także miała pracę" – stwierdził.
Znalazły się również osoby, którym nie przeszkadzałoby utrzymywanie drugiej połówki. Panowie argumentowali to tradycyjnym modelem rodziny lub zależnością od zarobków.
"Przez wieki było normalne, że faceci utrzymywali swoje rodziny, w tym żony. Uważano to za ich obowiązek, a panie w zamian dawały potomstwo, którym się opiekowały i dbały o dom" – dodał jeden z internautów.
"Jakbym dużo zarabiał, to nie miałbym nic przeciwko takiemu układowi. Jednak gdybym był kobietą, w życiu bym nie przystał na to, by mnie utrzymywał partner" – skomentował drugi mężczyzna.
Zdaniem innego użytkownika forum panie powinny być niezależne także dla własnego dobra. Uznał, że własne źródło dochodów zapewni kobiecie bezpieczeństwo i komfort bytu. "A kobiecie nie przeszkadza, że na własne życzenie 'siedzi' w kieszeni faceta? Nie ma problemu z tym, że o wszystko musi prosić, jest niesamodzielna i skazana na łaskę pana?" – dopytywał.
"A co jeśli facet poważnie zachoruje, umrze, straci dobrą robotę, splajtuje mu firma i zostanie z długami? Co wtedy zrobi kobieta, która nie ma żadnego zawodu, doświadczenia i boi się pracy? Wystarczy jej na życie to, co dostanie z 500+? Co potem? XXI wiek wymusza na nas wszystkich konieczność pracy, niezależnie od płci" – zauważył.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl