Blisko ludziMonika Mrozowska poruszyła problem Domu Samotnej Matki "Wspólnymi siłami". Prosi o pomoc

Monika Mrozowska poruszyła problem Domu Samotnej Matki "Wspólnymi siłami". Prosi o pomoc

Monika Mrozowska zwróciła się o pomoc w mediach społecznościowych. Poszukuje prawnika wśród obserwatorów jej profilu na Instagramie. "Nie wierzę, że wśród tych kilkudziesięciu tysięcy nie ma przynajmniej jednej takiej osoby, prawnika-wymiatacza, który pomógłby rozwiązać tę sprawę tym super babkom" - napisała.

Monika Mrozowska poruszyła problem Domu Samotnej Matki "Wspólnymi siłami". Prosi o pomoc
Źródło zdjęć: © PAP | Mateusz Marek
Dominika Czerniszewska

10.12.2019 | aktual.: 11.12.2019 08:45

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Monika Mrozowska zwróciła się o pomoc do swoich fanów

"Na warszawskiej Białołęce znajduje się Dom Samotnej Matki "Wspólnymi siłami". Mieszkają w nim kobiety, które z różnych przyczyn musiały z dziećmi opuścić własne domy i znaleźć w nim schronienie. Sama jestem matką, więc z mojej perspektywy są bohaterkami. Niestety to nie są wpływowe matki z pierwszych stron gazet czy portali, dlatego traktuje się je jak przeszkadzający w oku paproch. Tak przynajmniej są odbierane przez urzędników gminy, którzy próbowali je wyeksmitować z budynku w 2009 roku, którzy robią problemy, żeby rozwiązać kwestie prawne terenu, który kobiety zajmują, którzy nie pozwalają budynku ocieplić z zewnątrz oraz grożą rozbiórką części pomieszczeń" - napisała aktorka.

"Nie będę wam tu pisać jaka jestem czy byłam zła, poruszona, wzruszona, wkur...na. Bo byłam bardzo, teraz mi już trochę przeszło, ale nawet nie chcę, żeby przechodziło zupełnie, bo wtedy się zapomina. A ja chcę o tym pamiętać. Bo taką mamy naturę, że pamiętamy, awanturujemy się, jesteśmy przepełnieni empatią, walczymy, pomagamy... przez chwilę, a potem kurz opada i zajmujemy się swoimi sprawami" - dodała.

Monika Mrozowska zdaje sobie sprawę, że nagłaśnianie problemu w mediach społecznościowych dla niektórych może być próbą "lansowania" dobroczynności. Ma nadzieję, jednak, że w ten sposób ludzie będą chcieli brać udział w akcjach charytatywnych. "Tylko jak nagłośnić pewne akcje bez gadania o nich, pisania, wrzucania zdjęć, mało tego, bez robienia tego cyklicznie?!" - zastanawia się.

Zaapelowała, że kobietom z Domu Samotnej Matki nie brakuje rzeczy materialnych, poza węglem na opał, a brakuje im wsparcia prawnego. W związku z tym zwróciła się do swoich obserwatorów, czy wśród nich jest prawnik, który pomoże rozwiązać tę sprawę. "Wystarczy im tylko nie przeszkadzać, a gmina niestety nieustająco to robi..." - skwitowała aktorka.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (28)