Najgorszy błąd. Chryzantemy natychmiast zmarnieją
Chryzantemy cieszą się ogromną popularnością zwłaszcza początkiem listopada, kiedy dekorujemy nimi groby z okazji Wszystkich Świętych. Najlepiej kupić je już pod koniec października - to właśnie wtedy ich ceny są znacznie niższe. Ważne jednak, żeby pamiętać o kilku istotnych zasadach.
13.10.2023 | aktual.: 13.10.2023 17:23
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Chryzantemy to jeden z późnojesiennych symboli. Kwiaty są szczególnie popularne na początku listopada, gdy dekorujemy nimi groby podczas dnia Wszystkich Świętych. Wiele osób stawia je również na swoich balkonach i tarasach - są doskonałą ozdobą, gdy inne kwiaty przekwitają.
Jak dbać o pelargonie?
Ważne, żeby wybierać przede wszystkim odmiany, które są najbardziej odporne na niskie temperatury. Najlepiej więc szukać chryzantem bylinowych, o drobniejszych kwiatach, które będą w stanie przetrwać nawet przymrozki - wytrzymają znacznie dłużej niż bardziej popularne na cmentarzach chryzantemy o obfitych, kulistych kwiatostanach. Zwracajmy uwagę, czy roślina nie jest przesuszona i w kiepskim stanie – taka będzie znacznie mniej odporna na chłód.
Chryzantemy powinny przejść także okres przyzwyczajania się do niskich temperatur. Najlepiej trzymać je w pomieszczeniu o temperaturze około 5-10 stopni. Jeśli tylko temperatura jest dodatnia, można też ustawić je na zewnątrz. W nocy dobrze jest schować je do piwnicy, garażu lub innego chłodnego pomieszczenia, w którym panuje maksymalnie 10 stopni.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jak przezimować pelargonię?
Jeśli chcemy, żeby chryzantemy przetrwały jak najdłużej lub planujemy je przezimować, musimy pamiętać o regularnym podlewaniu. Nie wolno dopuścić do tego, aby przelewać roślinę, ale nie może być też ona przesuszona i zwiędła. Mało kto wie też o ważnej zasadzie w pielęgnacji pelargonii – nie wolno dotykać jej kwiatów, ponieważ może to spowodować osypywanie się płatków.
Chryzantemy z cmentarza również możemy uratować i przedłużyć ich życie. Najpierw trzeba je skrócić o około 15 cm, a następnie umieścić w piwnicy, garażu albo innym chłodnym pomieszczeniu odciętym od światła słonecznego. Trzeba je podlewać, jednak niezbyt obficie i dopiero po upewnieniu się, czy ziemia na pewno całkowicie wyschła.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl