Bukszpan odchodzi do lamusa. Tej roślinie szkodniki nie są straszne
Jeszcze do niedawna bukszpan był królem żywopłotów. Jednak od kilku lat jego uprawa stała się ryzykowna przez ćmę bukszpanową, szkodnika, który w ciągu kilku tygodni potrafi doszczętnie zniszczyć całe nasadzenia. Ogrodnicy zaczęli więc rozglądać się za alternatywą. I znaleźli ostrokrzew karbowanolistny, roślinę, która nie tylko świetnie imituje bukszpan, ale często go przewyższa.
Azjatycki kuzyn bukszpanu
Ostrokrzew karbowanolistny (Ilex crenata) to gatunek pochodzący z Japonii i Korei. W naturalnym środowisku rośnie jako niewysoki, gęsty krzew o zwartym pokroju. Jego największą zaletą są drobne, ciemnozielone, błyszczące liście, które do złudzenia przypominają liście bukszpanu. Dzięki temu można go formować w identyczny sposób – w kule, żywopłoty, niskie obwódki czy geometryczne rzeźby roślinne.
Co istotne, ostrokrzew jest rośliną zimozieloną, a więc zdobi ogród przez cały rok. Jego liście nie opadają na zimę, a cała roślina bardzo dobrze znosi przycinanie, co pozwala utrzymać schludny wygląd ogrodu bez dużego wysiłku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ogród we wrześniu. Podpowiadamy, jak zadbać o rośliny jesienną porą
Dlaczego ostrokrzew jest lepszy niż bukszpan?
Najważniejszym argumentem przemawiającym za ostrokrzewem karbowanolistnym jest odporność na ćmę bukszpanową. Ten szkodnik, który w ostatnich latach zdewastował bukszpanowe nasadzenia w całej Polsce, nie interesuje się ostrokrzewem – nie żeruje na jego liściach, nie składa na nich jaj. To oznacza koniec walki z gąsienicami i koniec oprysków.
Ale to nie jedyna zaleta:
- Brak chorób grzybowych: ostrokrzew jest odporny na fytoftorozę i inne choroby, które nękają bukszpan.
- Wolniejszy, ale równomierny wzrost: nie wymaga częstego cięcia, a mimo to zachowuje zwarty, estetyczny pokrój.
- Tolerancja stanowiskowa: dobrze radzi sobie zarówno w pełnym słońcu, jak i w półcieniu, na różnych typach gleb.
Mrozoodporność: dobrze dobrane odmiany ostrokrzewu karbowanolistnego są w pełni odporne na polskie zimy (do -25°C), np. popularna w Polsce odmiana 'Dark Green'.
Jak sadzić ostrokrzew na żywopłot?
Ostrokrzew karbowanolistny najlepiej sadzić w rozstawie 4–5 roślin na metr bieżący, jeśli zależy nam na zwartym żywopłocie. Gleba powinna być lekko kwaśna, żyzna i dobrze zdrenowana. Po posadzeniu warto rośliny zasilić nawozem dla roślin zimozielonych, a w pierwszych latach – systematycznie przycinać, by pobudzić krzewienie.
Choć ostrokrzew rośnie wolno, po kilku sezonach odwdzięczy się gęstym, eleganckim żywopłotem, który nie będzie wymagał ciągłej uwagi.
Ostrokrzew to przyszłość ogrodów
W 2023 roku Uniwersytet Przyrodniczy we Wrocławiu przeprowadził badania porównawcze między bukszpanem a ostrokrzewem karbowanolistnym. Oceniano odporność roślin na choroby i szkodniki, tempo wzrostu, wygląd oraz reakcję na przycinanie. Wyniki? Ostrokrzew uzyskał średnio o 36 proc. wyższe noty w kategorii ogólnej zdrowotności i odporności, a także lepiej znosił zmienne warunki atmosferyczne.
To właśnie dlatego szkółki ogrodnicze w Polsce coraz częściej polecają ostrokrzew jako zamiennik bukszpanu. Coraz trudniej znaleźć klienta, który decyduje się na bukszpan z pełną świadomością zagrożeń.
Jeśli szukasz rośliny na estetyczny, trwały i łatwy w pielęgnacji żywopłot, ostrokrzew karbowanolistny będzie lepszym wyborem niż bukszpan. Jest bardziej odporny, równie dekoracyjny, a do tego odporny na ćmę bukszpanową – największe zagrożenie dla klasycznych ogrodów ostatnich lat. To inwestycja w piękno i spokój – bez gąsienic i bez chemii.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!