Nastolatek przeżył strzelaninę w szkole na Florydzie. Rok wcześniej to samo spotkało jego mamę

Dokładnie w środę Annika Dean dostała SMS-a, którego żaden rodzic nigdy nie chciałby zobaczyć. "Jest strzelanina w szkole. To nie ćwiczenia!" - napisał jej syn, Austin. Nastolatek przeżył to, co jego mama dokładnie rok wcześniej.

W strzelaninie w szkole zginęło 17 osób.
Źródło zdjęć: © Getty Images
Paulina Ermel

Gdy napastnik zaatakował personel i uczniów szkoły Marjory Stoneman Douglas High School w Parkland na Florydzie, Austin ukrywał się wraz z 30 innymi osobami w jednej z klas. - Opisywał, że ludzie krzyczą i uciekają, a on ukrył się w sali - opowiadała mama nastolatka w rozmowie z CNN. - Powiedział "kocham cię". Na wszelki wypadek.

Annika Dean doskonale wiedziała, jakiego horroru doświadcza jej dziecko. Rok wcześniej przeżyła masową strzelaninę na międzynarodowym lotnisku w Fort Lauderdale-Hollywood, w którym zginęło pięć osób, a kilka zostało rannych. Dean skuliła się wówczas za wózkiem bagażowym - modląc się, by jej dwaj synowie nie musieli dorastać bez matki. Następnie nieznajomy osłonił ją przed kulami, o czym opowiadała w zeszłym roku w CNN. Nazwała go swoim "aniołem stróżem".

Dean patrzyła w telefon jak zahipnotyzowana. - Nie mogłam nic zrobić - tłumaczyła w telewizji. - Ale byłam wdzięczna za każdą wiadomość, którą do mnie wysyłał. Wiedziałam chociaż, co się z nim dzieje. Annika miała także nadzieję, że jej syn przypomni sobie, co mu powiedziała o strzelaninie, w środku której sama się znalazła. - Rozmawiałam z moimi dziećmi, co by zrobiły, gdy coś takiego spotkałoby ich np. w sklepie spożywczym. Przerabialiśmy ten temat.

Brat Anniki powiedział jej, że zastanawia się, czy jest ona osobą, która ma największego farta w życiu, czy pecha. Kobieta stwierdziła, że jedno i drugie. W końcu w jej rodzieni dwie oosby przeżyły horror strzelaniny.

Około 15 w środę napastnik wszedł do jednej ze szkół w Parkland na Florydzie i zaczął strzelać. W wyniku ataku zginęło 17 osób. Sprawcą tragedii był 19-letni Nikolas Cruz, były uczeń liceum, który kilka miesięcy wcześniej został z niej dyscyplinarnie usunięty. Nauczyciel matematyki Jim Gard przyznał w rozmowie z CNN, że chłopak, jeszcze jako uczeń szkoły, miał zakaz noszenia plecaka na terenie liceum. - W zeszłym roku mieliśmy z nim problemy. Groził kolegom - powiedział.

Wybrane dla Ciebie

Kończy 50 lat. To z nim ma dwoje dzieci
Kończy 50 lat. To z nim ma dwoje dzieci
Ojciec go zostawił. Tak pisze o swoim synku
Ojciec go zostawił. Tak pisze o swoim synku
Dodali klauzulę "kokainową". Wyszła na jaw po rozstaniu
Dodali klauzulę "kokainową". Wyszła na jaw po rozstaniu
Tuje na działkach ROD. Oto co "mówi" regulamin
Tuje na działkach ROD. Oto co "mówi" regulamin
84-letnia matka z młodszym partnerem. Tak bawiła się na weselu córki
84-letnia matka z młodszym partnerem. Tak bawiła się na weselu córki
Miała tylko 13 lat. Jej występ w teledysku rozpętał aferę
Miała tylko 13 lat. Jej występ w teledysku rozpętał aferę
Przyłapała pasażerów. "Prosimy, aby nie robić tego, co na zdjęciu"
Przyłapała pasażerów. "Prosimy, aby nie robić tego, co na zdjęciu"
Wykonaj ten zabieg w październiku. Wiosną trawnik pięknie się zazieleni
Wykonaj ten zabieg w październiku. Wiosną trawnik pięknie się zazieleni
Kończy 61 lat. Tak wygląda dziś "najpiękniejsza kobieta świata"
Kończy 61 lat. Tak wygląda dziś "najpiękniejsza kobieta świata"
Włóż do suszonych grzybów. Ochronisz przed plagą szkodników
Włóż do suszonych grzybów. Ochronisz przed plagą szkodników
Ostatni dzwonek na zabieg. Borówki będziesz zbierać wiadrami
Ostatni dzwonek na zabieg. Borówki będziesz zbierać wiadrami
Wyciśnij do muszli. Po 10 minutach będzie lśnić jak nowa
Wyciśnij do muszli. Po 10 minutach będzie lśnić jak nowa