Zaraz po rozstaniu Katie Holmes z Tomem Cruise'm w świat poszła plotka, że przed rozwodem odbyła ona serię rozmów z poprzednią żoną aktora, Nicole Kidman. W szczerym wywiadzie dla australijskiego magazynu „Who” Kidman zaprzecza. „Nigdy nie rozmawiałyśmy” zapewnia.
I dodaje: - Życzę im obojgu dobrze, ale nie miałam z tym wszystkim nic wspólnego.
Australijska aktorka opowiedziała także o depresji z jaką zmagała się po rozwodzie z Cruise'm oraz o problemach z zajściem w ciążę.
- Wyszłam za mąż szybko, w bardzo młodym wieku – opowiada. - Nie żałuję, bo dzięki temu mam Bellę i Connora (dwójka dzieci adoptowanych przez Kidman i Cruise'a- przyp. red.). No i moje małżeństwo przez długi okres czasu było fantastyczne. Kiedy przestało się nam układać, musiałam sama znaleźć swój własny sposób na przejście przez depresję. Ale nie żałuję. To była część mojego dorastania.
Kidman opowiedziała również o latach starań o dziecko.
- Długo myślałam, że taka rzecz mi się nie przytrafi i próbowałam zrozumieć dlaczego. Próbowałam i próbowałam i próbowałam. Nie chcę wchodzić w szczegóły, ale przeszłam ciążę pozamaciczną, poronienia, leczenie bezpłodności. Chwytałam się wszystkich sposobów na zajście w ciążę. Każda kobieta, która przeszła przez to, wie jaka depresja temu towarzyszy. Kiedy pojawiła się moja córka Sunday, byłam bardzo zaskoczona. Szanse były nikłe. To było jak cud.
Nicole Kidman wyszła za mąż za Toma Cruise'a w 1990 roku w wieku 23 lat. Para rozstała się po 11 latach. Od kilku lat aktorka jest żoną piosenkarza country Keitha Urbana. Para ma dwie córki: Sunday i Faith, którą urodziła surogatka.
(ma)
POLECAMY:
