W 2024 roku będzie jedynie siedem niedziel handlowych. Jesienią czekają nas aż trzy miesiące beż żadnej, w której moglibyśmy zrobić zakupy. Czy nowy rząd to zmieni? Politycy Koalicji Obywatelskiej są przeciwnikami zakazu handlu.
1 marca 2018 r. weszła w życie ustawa ograniczająca handel w niedziele. Zakaz ten nie ma zastosowania w przypadkach określonych w ustawie.
"Ograniczenie handlu w niedziele może prowadzić do wzmocnienia więzi społecznych, szczególnie rodzinnych. Wśród osób zatrudnionych w handlu istotną grupę stanowią kobiety-matki, a niedziela to często najbardziej dogodny moment na spędzenie czasu z dziećmi i rodziną" - czytamy na stronie rządowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Niedziele handlowe 2024
Daty niedziel handlowych 2024 są już znane. Kiedy zrobimy zakupy w niedzielę w tym roku?
Najbliższa niedziela handlowa będzie już w tym miesiącu, a dokładnie 28 stycznia. Na kolejną będzie trzeba czekać do 24 marca, a następnie 28 kwietnia.
Maj, podobnie jak luty, będzie miesiącem bez żadnej niedzieli handlowej. Zakupy zrobimy za to: 30 czerwca i 25 sierpnia.
Po wakacjach będziemy musieli uzbroić się w cierpliwość i regularnie robić zapasy. Czekają nas bowiem aż trzy miesiące bez żadnej niedzieli handlowej. We wrześniu, październiku i listopadzie sklepy i galerie będą zamknięte każdego siódmego dnia tygodnia.
Na niedzielne zakupy będziemy mogli pozwolić sobie dopiero w grudniu. To rekordowy miesiąc, bo czekają nas wtedy aż dwie niedziele handlowe. Sklepy będą otwarte 15 i 22 grudnia.
Czy w 2024 zniosą zakaz handlu w niedzielę?
Niedziele handlowe w Polsce nadal pozostają tematem ożywionych dyskusji. Koalicja Obywatelska jest za tym, aby zlikwidować zakaz handlu w ten dzień. Deklarują, że w zamian za to chcą, by każdy pracownik tego sektora miał zapewnione dwa wolne weekendy w miesiącu i podwójne wynagrodzenie za pracę w te dni.
Innego zdania jest duża część pracowników, którzy już przyzwyczaili się do tego, że spędzają ten dzień z rodziną. Podkreślają, że praca w handlu bywa stresująca i wyczerpująca.
- Z obawą patrzę na postulaty partii politycznych, które chcą przywrócić handel w niedzielę. Pracownicy sklepów chcą pracować przez pięć dni w tygodniu, godziwie zarabiać i mieć wolne w niedzielę, aby wypocząć i spędzić ten czas z rodziną. Choć mówi się o wolności i swobodzie, zniesienie zakazu handlu w rzeczywistości tę wolność ogranicza. Pracownicy sklepów mają takie samo prawo do wypoczynku jak każdy inny. Dlaczego sądy, banki, urzędy i instytucje państwowe są wtedy zamknięte, a sklepy mają być otwarte? - komentował w rozmowie z Wirtualną Polską Paweł Skowron, przewodniczący NSZZ "Solidarność" w Carrefour Polska.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
