Nosowska przemawia głosem dziecka: "Panie Boże spraw, żeby tata się nie upił"
Znów wbija kij w mrowisko, ale tym razem inaczej niż zazwyczaj. Katarzyna Nosowska nie trzyma tym razem krzywego zwierciadła, ale zdaje relację z piekła. Z modlitwą dziecka pijącego rodzica utożsamiają się tysiące obserwujących. To trzeba przeczytać.
22.06.2019 | aktual.: 22.06.2019 14:43
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
"Panie Boże spraw, żeby tata się nie upił. Jak się upije to spyta ile jest 6 razy 8. A jak odpowiem za wolno? A jak się pomylę? Zdzieli mnie przez łeb. Każe przynieść wszystkie zeszyty. Zrobi lotnika i da malutko czasu na układanie. Będzie krzyczał na mamę. Może ją nawet zbić. Nie będę wiedziała, co zrobić. Będę się bała zasnąć. Będę się bała wyjść do toalety. Będę czekać aż zaśnie. To może za jakiś czas ja też zasnę" – to monolog dziecka napisany koślawymi literami i fioletowym flamastrem przez artystkę.
"Nieważne, ile masz teraz lat…" – dodała w opisie filmiku 47-letnia dziś Nosowska. Na wideo przekłada kolejne strony, składające się na przerażający ciąg myśli dziecka alkoholika.
Wpis został opublikowany na tyle nieustannie, ile zasłużenie zyskującym na popularności Instagramie piosenkarki. Internauci nie kryli poruszenia, część z obserwujących przyznała się, że doskonale zna lęk, który artystka ubrała w słowa przy pomocy notesu i mazaka. Bywa tak silny, że dorosłe dzieci alkoholików (DDA) decydują się na terapię grupową, gdzie dorośli z rodzin dysfunkcyjnych mogą przepracować swoje doświadczenia.
"Poryczałam się. Moja mama piła. Mówiła po pijaku: "Nie boisz się zasnąć? Bój się" (…) Do dziś nie potrafię swobodnie oddychać podczas snu" – skomentowała jedna z obserwujących.
"Do tej pory pamiętam, a mam już 40 lat. Lepiej się nie urodzić, niż tak się modlić i prosić" – wtóruje mężczyzna ze swojego oficjalnego profilu. Podobnych komentarzy jest więcej.
Czyżby Nosowska przy okazji zaproszenia na swoją jesienną trasę koncertową otworzyła puszkę Pandory ze wspomnieniami części społeczeństwa, której liczebność trudno ustalić? W Polsce picie alkoholu jest na porządku dziennym, ale bycie dorosłym dzieckiem alkoholika, to wciąż tabu.
Przeczytaj także:
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl