Nosowska przemawia głosem dziecka: "Panie Boże spraw, żeby tata się nie upił"

Znów wbija kij w mrowisko, ale tym razem inaczej niż zazwyczaj. Katarzyna Nosowska nie trzyma tym razem krzywego zwierciadła, ale zdaje relację z piekła. Z modlitwą dziecka pijącego rodzica utożsamiają się tysiące obserwujących. To trzeba przeczytać.

Katarzyna Nosowska w kwietniu tego roku
Źródło zdjęć: © East News
Helena Łygas
oprac.  Helena Łygas

"Panie Boże spraw, żeby tata się nie upił. Jak się upije to spyta ile jest 6 razy 8. A jak odpowiem za wolno? A jak się pomylę? Zdzieli mnie przez łeb. Każe przynieść wszystkie zeszyty. Zrobi lotnika i da malutko czasu na układanie. Będzie krzyczał na mamę. Może ją nawet zbić. Nie będę wiedziała, co zrobić. Będę się bała zasnąć. Będę się bała wyjść do toalety. Będę czekać aż zaśnie. To może za jakiś czas ja też zasnę" – to monolog dziecka napisany koślawymi literami i fioletowym flamastrem przez artystkę.

"Nieważne, ile masz teraz lat…" – dodała w opisie filmiku 47-letnia dziś Nosowska. Na wideo przekłada kolejne strony, składające się na przerażający ciąg myśli dziecka alkoholika.

Wpis został opublikowany na tyle nieustannie, ile zasłużenie zyskującym na popularności Instagramie piosenkarki. Internauci nie kryli poruszenia, część z obserwujących przyznała się, że doskonale zna lęk, który artystka ubrała w słowa przy pomocy notesu i mazaka. Bywa tak silny, że dorosłe dzieci alkoholików (DDA) decydują się na terapię grupową, gdzie dorośli z rodzin dysfunkcyjnych mogą przepracować swoje doświadczenia.

"Poryczałam się. Moja mama piła. Mówiła po pijaku: "Nie boisz się zasnąć? Bój się" (…) Do dziś nie potrafię swobodnie oddychać podczas snu" – skomentowała jedna z obserwujących.

"Do tej pory pamiętam, a mam już 40 lat. Lepiej się nie urodzić, niż tak się modlić i prosić" – wtóruje mężczyzna ze swojego oficjalnego profilu. Podobnych komentarzy jest więcej.

Czyżby Nosowska przy okazji zaproszenia na swoją jesienną trasę koncertową otworzyła puszkę Pandory ze wspomnieniami części społeczeństwa, której liczebność trudno ustalić? W Polsce picie alkoholu jest na porządku dziennym, ale bycie dorosłym dzieckiem alkoholika, to wciąż tabu.

Przeczytaj także:

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Zjawisko slow fade. Nowy koszmar randkowania w XXI wieku
Zjawisko slow fade. Nowy koszmar randkowania w XXI wieku
Burton i Taylor mieli romans na planie. Skandal wstrząsnął nawet Watykanem
Burton i Taylor mieli romans na planie. Skandal wstrząsnął nawet Watykanem
"Zbudowaliśmy imperium". Wonsowie są małżeństwem niemal pół wieku
"Zbudowaliśmy imperium". Wonsowie są małżeństwem niemal pół wieku
Przed laty jego żona odebrała sobie życie. Goggins opowiedział, co wtedy czuł
Przed laty jego żona odebrała sobie życie. Goggins opowiedział, co wtedy czuł
Kiedyś obciach. Szroeder zdecydowała się na kontrowersyjne kozaki
Kiedyś obciach. Szroeder zdecydowała się na kontrowersyjne kozaki
Dudziak porównywała się z kochanką męża. "Byłam wpatrzona w nią jak w obraz"
Dudziak porównywała się z kochanką męża. "Byłam wpatrzona w nią jak w obraz"
Kobiety częściej tracą przy rozwodzie. Prawniczka mówi, dlaczego
Kobiety częściej tracą przy rozwodzie. Prawniczka mówi, dlaczego
Wydmuchał 2 promile na wizji. Teraz Stockinger zabrał głos w tej sprawie
Wydmuchał 2 promile na wizji. Teraz Stockinger zabrał głos w tej sprawie
Gałęzie od sąsiada "wchodzą" na posesję? Musisz to mieć na uwadze
Gałęzie od sąsiada "wchodzą" na posesję? Musisz to mieć na uwadze
Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Jerzy Cnota nigdy się nie ożenił. Tak mówił o kobietach
Grał w kultowym serialu z Fronczewskim. Tak wygląda po latach
Grał w kultowym serialu z Fronczewskim. Tak wygląda po latach
Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie
Pracowała w sekstelefonie. Mówi o "najfajniejszym" kliencie