Ocenia pomysł zakazu spowiedzi dzieci. Jednoznaczne słowa dominikanina
Do Sejmu trafiła petycja, której nadawcy domagają się wprowadzenia zakazu spowiedzi osób niepełnoletnich. Dokument został podpisany przez ponad 12 tysięcy osób. Głos w tej sprawie zabrał dominikanin, o. Paweł Gużyński. - Ta petycja jako bubel prawny i intelektualny, powinna upaść w przedbiegach - ocenił duchowny.
Twórcą petycji mającej na celu zakazanie spowiedzi małoletnich jest performer i autor książek Rafał Betlejewski. Już w 2022 roku ogłosił ten pomysł w mediach społecznościowych. Według niego, spowiedź jest formą psychicznej przemocy i narusza intymną prywatność dziecka.
"Jak pokazują wspomnienia wielu osób, spowiedź to doświadczenie upokorzenia i strachu, zdarzenie traumatyczne, paskudne, którego dzieci nie chciały, a przed którym nie potrafiły się obronić" - głosi treść dokumentu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Dzieci Lary Gessler nie pójdą do komunii. Restauratorka MIAŻDŻY KOŚCIÓŁ: "Ryba psuje się od głowy"
Dominikanin odnosi się do zakazu spowiedzi u niepełnoletnich
Dominikanin o. Paweł Gużyński w rozmowie z "Faktem" skomentował pomysł i odniósł się do kwestii wycofania spowiedzi małoletnich.
- Biorąc pod uwagę obowiązujący w Polsce stan prawny, to pomysł zakazania spowiedzi osób małoletnich przed pierwszą Komunią św. należy uznać za sprzeczny z konstytucją - zaczął.
- Tego typu pomysł, jakim jest ta petycja, ma związek przede wszystkim z ujawnianymi przestępstwami seksualnymi, których sprawcami są księża. Próbuje się sugerować, że spowiedź dla dzieci jest szkodliwa. Takie wnioskowanie urąga logice. Na tej samej zasadzie, idąc tym właśnie tokiem myślenia, można by zakazać spowiedzi także dla dorosłych, bo przestępstwa seksualne dotykają też dorosłych, którzy się spowiadają - kontynuował dominikanin.
- Sakrament spowiedzi nie stanowi formy przesłuchania dziecka. Także odwoływanie się do tego, że spowiedź rzekomo jest reliktem średniowiecza, jest nieporozumieniem. Ta petycja jako bubel prawny i intelektualny powinna upaść w przedbiegach. No chyba że komuś jednak przysłowiowa palma odbije - dodał o. Gużyński.
Dominikanin w rozmowie z Kubą Wojewódzkim i Piotrem Kędzierskim
Niedawno kaznodzieja był też gościem w popularnym podcaście "WojewódzkiKędzierski", gdzie poruszono wiele ważnych tematów m.in. kwestię pedofilii wśród duchownych. Ojciec Paweł Gużyński ocenił, że likwidacja instytucji Kościoła wcale nie rozwiązałaby problemu.
- Jeżeli podejdziemy poważnie do tego tematu, to Kościół nie jest producentem pedofilów, w związku z czym ci sami przestępcy wystąpiliby w innej konfiguracji. Po prostu. Prawnicy, nauczyciele też wykorzystują dzieci. Znikają kościoły, przestępcy przenikają do innych środowisk - powiedział.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
