Piękna, naturalna i seksowna. Ewa Wachowicz zachwyca w kreacji Violi Piekut
Ewa Wachowicz należy do tych gwiazd, które nie przestają zachwycać. Prezenterka wydaje się pięknieć z wiekiem. No bo jak tu inaczej skomentować jej najnowsze zdjęcia? Pochwaliła się pięknym dekoltem na Instagramie.
Łamie stereotypy
Od lat łamie wszelkie stereotypy na temat miss. Jej kariera w mediach zaczęła się w wielkim stylu, gdy w 1992 roku zdobyła tytuł Miss Polonia. Ewa Wachowicz zdobyła popularność i uznanie w licznych rolach - nie tylko związanych z jej urodą i seksapilem.
Na sportowo
Ewa Wachowicz ostatnio bardzo rzadko pojawia się na imprezach i czerwonych dywanach. Nie znajdziecie zbyt wiele jej stylizacji z oficjalnych wydarzeń. Za to prężnie działa w mediach społecznościowych i serwuje swoim fanom kolejne zdjęcia z codziennych przygód. Ostatnio opublikowała zdjęcie, na którym towarzyszy Martynie Wojciechowskiej.
Zdążyć przed rakiem
Obie panie wzięły udział w charytatywnym biegu "Zdążyć przed rakiem". – Cudowne kobiety – czytamy w komentarzach. U boku Wachowicz pojawiła się także projektantka Viola Piekut. Ta dopiero co gościła byłą miss w swoim atelier. To właśnie tam powstały zdjęcia Wachowicz, o których dziś głośno w sieci.
Dekolt robi wrażenie
- Przepiękna – pisze jeden z internautów. I trzeba się z nim zgodzić. Ewa Wachowicz zaprezentowała się w kaszmirowej sukience projektu Piekut. Pastelowa sukienka idealnie podkreśla jej krągłości. Uwagę przyciąga szczególnie odsłonięty dekolt. Ramiączka rozłożone po bokach sprawiają, że każdemu mężczyźnie, który spojrzy na Wachowicz w tej sukience, od razu skoczy ciśnienie.
Urodowe rytuały
- Nigdy nie kładę się spać z makijażem. Używam dobrych, naturalnych kosmetyków z jak najmniejszą ilością chemii i proszę mi wierzyć, wcale nie są to te z najwyższej cenowej półki. Na przykład, gdy ostatnio byłam w Maroku, kupiłam oryginalny, świeżo tłoczony olej arganowy i jestem nim zachwycona. Sięgając po takie produkty, jestem pewna, że dostarczam skórze to, czego ona potrzebuje. Najchętniej wklepywałabym w ciało tylko takie kosmetyki, które mogłabym również zjeść. Skóra przecież też się odżywia, dlatego wszystko, co wchłania, powinno być jadalne – opowiadała o swoim urodowych rytuałach.
Siła w prostocie
Gwiazda nie potrzebuje wizyt u chirurga plastycznego, daleko jej też do wstrzykiwania botoksu w twarz. Mówi: - Nie trzeba chodzić regularnie do kosmetyczki, by pięknie wyglądać. Ja zaglądam do niej rzadko, bo nie mam na to czasu. Warto zwracać uwagę na proste czynności, dobrze się wysypiać i mieć stały harmonogram dnia, którego nie powinno się zmieniać bez powodu. To procentuje i daje energię. Dla mnie bardzo ważne jest jedzenie i dbanie o kondycję fizyczną, ale i to, że każdego dnia rano wstaję prawą nogą. Codziennie dziękuję za kolejny piękny dzień, a wieczorem staram się kłaść z pozytywnym nastawieniem do życia.