Piękno nie zna wieku. Najstarsze modelki z okładek i wybiegów

W modelingu pracują już od kilku dekad. Niektóre z nich pojawiały się na historycznych okładkach najlepszych magazynów mody. Te kobiety udowodniły, że metryka nie jest żadnym kryterium, za pomocą którego definiujemy piękny i atrakcyjny wygląd. Poznajcie stylowe kobiety, najstarsze modelki, które nie raz pojawiły się na światowych wybiegach.

Carmen Dell'Orefice pracę jako modelka rozpoczęła w latach 40. W 1944 roku, w drodze na zajęcia do szkoły baletowej, zauważyła ją żona fotografa mody, Hermana Landschoffa. Wówczas 13-letnia dziewczyna podjęła pierwsze kroki w karierze w modowej branży. Jej potencjał nie umknął uwadze znanych redaktorów, bo już dwa lata później znalazła się na okładce amerykańskiego „Vogue’a”, której autorem był Erwin Blumenfeld.

Dell’Orefice od samego początku współpracuje z najlepszymi. Niegdyś stawała przed obiektywem takich sław jak Richard Avedon, Cecil Beaton, Horst P. Horst, Irving Penn czy Norman Parkinson. Jej wyjątkowa uroda zachwyciła również Christiana Diora, w którego legendarnych projektach pozowała niejednokrotnie. Nie tylko znane osobowości ze świata mody uległy jej urokowi. Carmen Dell’Orefice była także muzą Salvadora Dali.

Karierę modelki zakończyła w 1958 roku, by po 20 latach ponownie wrócić przed obiektyw aparatu. Od tamtej pory 85-letnia Carmen Dell’Orefice kontynuuje swoją przygodę z modelingiem.

- Nigdy tak naprawdę nie rozumiałam, co oni we mnie widzą, dlaczego tak na mnie patrzą – wyznała kiedyś w jednym z wywiadów.

Dell’Orefice do tej pory zachwyca urodą, jednak nie ukrywa, że w osiągnięciu takich efektów pomagają jej różnego rodzaju zabiegi medycyny estetycznej.

- Kiedy w twoim salonie wali się sufit, to nie zdecydujesz się go naprawić? – żartowała modelka w rozmowie z „Vogue”.

88-letnia Daphne Selfe jest wymieniana w gronie najstarszych modelek świata. Pracę w tym zawodzie rozpoczęła w 1949 roku i jak przyznaje, dopóki ludzie są zainteresowani współpracą z nią, nie zamierza z tego rezygnować.

- Dorastałam w czasie wojny, więc nie miałam zbyt wiele do jedzenia. W tych czasach wszystkiego było mało – wyznała w rozmowie z brytyjskim serwisem „Express”.

- Nigdy nie byłam bardzo szczupła, ale też nigdy nie byłam gruba. Od zawsze byłam średnich rozmiarów – dodała modelka.

88-latka pozowała przed obiektywem takich fotografów jak słynny David Bailey czy Mario Testino. Do tej pory pojawia się w sesjach wizerunkowych znanych marek, a w jej portfolio znajdziemy m.in. współprace z Dolce & Gabbana czy Ralphem Laurenem.
Jak udaje się jej utrzymać piękny wygląd i dobrą formę?

- Sekretem jest jedzenie wszystkiego, na co masz ochotę – jednak mało i często. Warto przygotowywać samemu posiłki. Nigdy nie spożywam jedzenia na wynos, bo ma za dużo cukru i soli. Ćwiczę trzy razy w tygodniu. Dużo chodzę i piję wodę. Również pozytywny nastrój pomaga bardziej niż cokolwiek – radzi modelka.

- Wciąż jestem zdania, że ubrania najlepiej prezentują się na szczupłej osobie, ale tak naprawdę najważniejsza jest postura. Jeśli się nie garbisz, będziesz wyglądać dobrze – dodaje.

Urodzona w Szanghaju China Machado była pierwszą modelką o innym kolorze skóry niż biały, która pojawiła się na okładce modowego magazynu w Stanach Zjednoczonych. Tym głośnym debiutem była sesja dla lutowego numeru „Harper’s Bazaar” w 1959 roku.
Jej przygoda z modelingiem rozpoczęła się w Paryżu, od pracy dla francuskiego domu mody Givenchy.

- Zastępowałam jedną z chorych dziewczyn. Chwycili mnie, założyli ubrania i wrzucili do pokoju, w którym pokazywana była kolekcja. Niewiele wiedziałam na temat chodzenia jak modelka, więc kopiowałam kroki dziewczyny, która szła przede mną. Pod koniec pokazu, wspaniały Givenchy podszedł do mnie i zapytał, czy chce być w ich drużynie. Od tego momentu wszystko się zaczęło – wspominała w jednym z wywiadów.

China Machado zmarła niedawno, a dokładnie 18 grudnia 2016 roku. Miała 86 lat. Karierę modelki kontynuowała do samego końca. Mówi się, że to właśnie jej sukces otworzył drogę do kariery takim egzotycznym pięknościom jak Iman, Naomi Campbell czy Jourdan Dunn.

Maye Musk pracuje jako modelka od około 50 lat. Znana jest nie tylko z okładek najbardziej znanych magazynów. Jest również matką Elona Muska, słynnego miliardera i przedsiębiorcy, założyciela firm PayPal, SpaceX i Tesla Motors.

Kiedy nastąpił rozkwit jej kariery? O dziwo, największą sławę zdobyła na emeryturze.

W portolio 67-letniej modelki i dietetyczki znajdziemy m.in. kontrowersyjną sesję z „New York Magazine”, w której Maye Musk odtworzyła pamiętną pozę nagiej ciężarnej Demi Moore na okładce „Vanity Fair”. Równie głośny był jej akt, który ukazał się na łamach magazynu „Time”.

Podopieczna agencji modelingowej IMG Models wystąpiła również w teledysku Beyonce „Haunted”.

Duńska modelka i aktorka Birgit „Gitte” Krøncke – znana jako Gitte Lee, po raz pierwszy pojawiła się w roli modelki w 1961 roku. Była również żoną aktora Christophera Lee.

Dziś 81-letnia modelka pojawia się przed obiektywem najsłynniejszych fotografów mody. Pozowała m.in. Timowi Walkerowi w sesji dla „Vogue Italia” w 2010 roku oraz Juergenowi Tellerowi w jesienno-zimowej kampanii 2010 marki Celine.