Piersi zasłoniła książką. Fani nie zostawili na niej suchej nitki

Kate Hudson to jedna z tych gwiazd, które mogą pochwalić się perfekcyjną sylwetką. Aktorka od lat przekonuje, że sekretem jej wyglądu jest nie tylko zdrowa dieta, ale także aktywność fizyczna oraz wewnętrzny spokój. Teraz opublikowała w sieci zdjęcie, na którym zaprezentowała się toples.

Aktorka nie ukrywa, że jest zwolenniczką zdrowego stylu życia. Kate Hudson w 2018 roku napisała nawet książkę pt. "Pretty Happy. Przepis na pokochanie siebie", gdzie zdradziła fanom tajniki swojego codziennego życia oraz dbania o siebie.

Gwiazda przekonywała w niej, że ważny jest jednak nie tylko wygląd, ale przede wszystkim własne samopoczucie. Jej zdaniem tylko wieloaspektowa troska o siebie może pomóc zrealizować własne cele i po prostu pokochać siebie samych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Ostatnio artystka udowodniła, że nie rzuca słów na wiatr. Jej najnowsze zdjęcie znad basenu rozgrzało internautów do czerwoności. Gwiazda zaprezentowała się nad basenem w skąpym dole od bikini, a piersi zasłoniła książką Bonnie Garmus pt. "Lessons in Chemistry".

Czytaj też: Nie mogła wyglądać lepiej. Kate Hudson postawiła na srebrzysty blask i odkryte plecy

Aktorka w słoneczny dzień nie zapomniała także o nakryciu głowy. Tym razem wykorzystała słomiany, brązowy kapelusz, który świetnie komponował się z kolorem jej bikini.

Odważne zdjęcie Kate Hudson wywołało prawdziwą lawinę komentarzy od jej obserwatorów na Instagramie. Jak się okazuje, spora część fanów skrytykowała gwiazdę:

"Zdecydowanie za dużo pokazałaś! Jesteś mamą"

"Cóż… nie spodziewałem się tego po Kate"

Znalazło się jednak także sporo pozytywnych opinii:

"Hejterzy są śmieszni. Wyglądasz niesamowicie. Nie ma nic bardziej seksownego niż kobieta, która czuje się dobrze w swojej skórze, zwłaszcza jeśli jest matką. Jesteś moją muzą!"

"Powiedz wszystkim hejterom, żeby pilnowali swoich spraw! My, ponad 40-letnie kobiety, musimy celebrować siebie"

Czytaj też: Wyglądała obłędnie. Kate Hudson odsłoniła brzuch na Fashion Weeku

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl