Pies kładzie się na ziemi? Jasny znak ostrzegawczy

Pies, który kładzie się na widok drugiego psa, to jedno z często mylonych zachowań. Niektórzy uważają, że jest to oznaka uległości, zaproszenie do zabawy lub oczekiwanie na powitanie. Nic bardziej mylnego.

Kiedy idziesz ze swoim psem przez park i zauważasz innego czworonoga, który zbliża się w waszym kierunku, szybko badasz sytuację. W kilka sekund musisz stwierdzić, czy to potencjalny psi przyjaciel, czy może wrogo nastawiony przeciwnik. W tym celu bacznie obserwujesz mowę ciała obydwu zwierząt. Twój pupil kładzie się na ziemi? Uważaj, bo wielu właścicieli źle interpretuje ten sygnał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czytaj także: Nigdy nie dawaj psu. Spacer może skończyć się tragicznie

Nie każdy wie, że kładzenie się na ziemi, nie oznacza zaproszenia do kontaktu, lecz raczej próbę zdystansowania się. W takiej sytuacji ważne jest zwiększenie odległości między psami.

Przyczyn takiego zachowania może być kilka. Pies może czuć niepewność i być przytłoczonym obecnością drugiego psa. Może również się go bać i chcieć uniknąć konfliktu. Czasami psy kładą się po prostu dlatego, że nie czują się pewnie w danej sytuacji.

Gdy zauważysz, że twój pies kładzie się na ziemi, lepiej nie zmuszaj go do spotkania, zwłaszcza jeśli widzisz, że jest niespokojny. Daj mu przestrzeń i możliwość uspokojenia się. Możesz spróbować przekonać psa do wstania i oddalenia się, obserwując z większego dystansu mijającego psa i nagradzając za spokojne zachowanie.

Nigdy nie próbuj go głaskać, czy mówić uległym tonem. Pies potraktuje to jako zachętę do zaatakowania drugiego czworonoga.

Problem pojawia się, gdy gest ten źle interpretują również właściciele drugiego psa. Mówią, że zwierzak "czeka", aby się przywitać i śmiało podchodzą do nas ze swoim pupilem. Nie rozumieją, że kładzenie się jest sygnałem niechęci lub niepewności, a nie zaproszeniem do spotkania. Wtedy warto subtelnie dać im do zrozumienia, że pies nie jest skory do zabawy.

Pamiętajmy, że psy mają swoje własne potrzeby i preferencje. Nie każdy pies chce spotykać się z innymi czworonogami w każdej sytuacji. Dlatego szanujmy ich język ciała, aby zapewnić im poczucie bezpieczeństwa i komfortu.

Jeśli jednak widzimy, że nasz pies ciągle reaguje na inne zwierzęta z dużym lękiem i niepewnością, warto skonsultować się z behawiorystą, trenerem lub weterynarzem.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!