Pokazał, co robi dla Polek. Ludzie są wstrząśnięci

Polski Twitter rozgrzał się do czerwoności. Wszystko przez trwające kilkadziesiąt sekund nagranie, które trafiło na profil Kancelarii Premiera. Kobiety poczuły niesmak i komentują sprawę jasno. Wideo mało odnosi się do realiów, w jakich obecnie żyją obywatelki Polski. "Tak działa propaganda" - czytamy pod wpisem. O komentarz w tej sprawie poprosiliśmy posłankę Platformy Obywatelskiej Aleksandrę Gajewską. Polityczka zajęła jasne stanowisko.

Zobacz też: Justyna Wydrzyńska usłyszała wyrok za pomoc w aborcji. To pierwszy taki przypadek w Europie

Wideo zawarte na Twitterze Kancelarii Premiera obejrzała i skomentowała dla Wirtualnej Polski Aleksandra Gajewska.

- Mateusz Morawiecki, który chwali się wsparciem, może byłby i komiczny, gdyby wcześniej nie zafundował nam wielu dramatów. W spocie zabrakło scen gazowania podczas manifestacji, zabrakło SMS-ów umierającej Izy z Pszczyny do mamy - mówi posłanka.

- A może wykres ze wzrostem liczby emerytów na głodowych świadczeniach? Skoro ok. 85 procent z nich to kobiety. Chętnie pomogę panu premierowi stworzyć prawdziwy spot. Niech ten człowiek przestanie się kompromitować - podkreśla Aleksandra Gajewska.

Podobne zdanie w sieci, zaraz pod kontrowersyjnym spotem, zamieściło wiele Polek i Polaków.

"Polski rząd dba o zdrowie i bezpieczeństwo kobiet i wspiera ich rozwój. Bo Polki to wyjątkowe Europejki" - przeczytamy w tweecie, który od kilku dni jest dostępny na profilu Kancelarii Premiera. Takimi słowami został opisany rządowy spot "Polka. Wyjątkowa Europejka".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Na początku słyszymy krótkie wypowiedzi kilku bohaterek, które mówią o swojej przedsiębiorczości, samorealizacji, dbaniu o innych oraz odnoszeniu sukcesów. Te krótkie zdania zwieńczyło stwierdzenie: "to nie oznacza, że nie potrzebujemy wsparcia i opieki". Wówczas narrację w wideo przejmuje męski głos, który wychwala "prokobiece" działania polskiego rządu.

- Rząd dba o zdrowie i bezpieczeństwo kobiet i wspiera ich rozwój. Kobiety w ciąży mają prawo do bezpłatnych leków. Mogą również łatwo wrócić do aktywności zawodowej po urodzeniu dziecka. Dzięki świadczeniu 500 plus rząd zadba o bezpieczeństwo finansowe ich dzieci. Starsze Polki mogą być spokojne dzięki obniżce wieku emerytalnego oraz 13. i 14. emeryturze. Dbamy też o zdrowie Polek, łatwy i bezpłatny dostęp do programów profilaktycznych 40 plus - wylicza lektor spotu.

W wideo nie brakuje zdjęć przypadkowych, uśmiechających się kobiet i dzieci, które przeplatają nagrania ze spotkań z czołowymi politykami polskiego rządu. Pod koniec nagrania lektor podniosłym głosem informuje, że przedsiębiorcze kobiety mogą się realizować i odnosić sukcesy, a w ubiegłym roku padł rekord zatrudnienia kobiet w Polsce. Luka płacowa ma za to wciąż maleć.

Użytkowniczki Twittera, które natknęły się na rządowe nagranie, nie zostawiają na nim suchej nitki. Podkreślają, że w wyniku przeprowadzonych przez obecną władzę reform wiele Polek zwyczajnie boi się o swoje zdrowie i życie.

Dla internautek słowa o wspieraniu przez rząd kobiet brzmi jak żart. Dodają, że dostęp do programów profilaktycznych badań nie jest ani łatwy, ani bezpłatny. Komentują też wypłacanie tak mocno reklamowanych świadczeń.

"To przez was kobiety boją się zajść w ciążę. Przez was umierają podczas komplikacji w czasie ciąży";

"Wspieracie kobiety. To jakiś żart?"

"Spójrzcie w twarz matce, mężowi i dziecku Izy z Pszczyny!";

"I znowu propaganda. Kto za to zapłaci? Oczywiście my, Polki i Polacy" - przeczytamy wśród licznych komentarzy.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl