Polka mieszkająca w Japonii: Takich wstrząsów jeszcze nie przeżyłam

- Wstrząsy były bardzo, bardzo silne. Nigdy wcześniej nie odczułam takiego trzęsienia ziemi, choć mieszkam w krajach, gdzie one występują już od ponad 20 lat - mówi Wirtualnej Polsce Dorota Chen-Wernik, Polka mieszkająca w prefekturze Nagano.

Polka mieszkająca w Japonii: Takich wstrząsów jeszcze nie przeżyłamDorota Chen-Wernik w czasie trzęsienia ziemi przebywała w miejscowości Hakuba w prefekturze Nagano
Źródło zdjęć: © Facebook, Twitter | @ChrisKolen001, Dorota Wernik
27

Nowy rok w Japonii rozpoczął się od trzęsienia ziemi, którego siłę eksperci ocenili na 7,6 w dziewięciostopniowej skali Richtera. W prefekturach Ishikawa, Niigata i Toyama ogłoszono ostrzeżenie przed tsunami, którego fale - według informacji podawanych przez telewizję NHK - mogą osiągnąć w niektórych miejscach nawet wysokość pięciu metrów.

W sieci pojawiło się wiele zdjęć i nagrań, na których widać podniesiony poziom wód i zniszczone domy.

"Nigdy nie odczułam takiego trzęsienia"

Wstrząsy odczuwalne były także w innych rejonach Japonii, w tym w oddalonej o około 120 km w linii prostej od epicentrum wiosce Hakuba, w prefekturze Nagano. Jak mówi w rozmowie z Wirtualną Polską mieszkająca tam Dorota Chen-Wernik, blogerka i autorka książki "Tajwan. Nocne targi, herbata z tapioką i e-demokracja" - pierwsze wstrząsy odczuła ok. godziny 16 lokalnego czasu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Powrót do skażonej strefy. Polacy w Fukushimie

- Dostałam powiadomienie na telefon, że w pobliżu jest niewielkie trzęsienie ziemi. Już w trakcie odczytywania wiadomości poczułam wstrząsy. Były bardzo, bardzo silne. Nigdy wcześniej nie odczułam takiego trzęsienia ziemi, choć mieszkam w krajach, gdzie one występują już od ponad 20 lat - relacjonuje.

- W domu trzęsło się wszystko, budynek dosłownie "chodził". Przestraszyłam się tym bardziej, że dopiero kończymy remont i nie wiedziałam, jak dom zachowa się w takiej sytuacji. Na szczęście wszelkie umocnienia, które dodaliśmy w ostatnim czasie, okazały się skuteczne - wyznaje.

Długie minuty

Dorota Chen-Wernik przyznaje, że dotychczas nigdy nie wychodziła z domu w czasie trzęsienia ziemi.

- Tym razem zdecydowałam się jednak opuścić budynek, ponieważ wstrząsy były nie tylko bardzo silne, ale i trwały bardzo długo. Trudno mi teraz ocenić, ale były to chyba ze dwie minuty. Tak długiego trzęsienia nigdy wcześniej nie przeżyłam. Zdążyłam w tym czasie przejść przez cały parter, wejść na piętro i wyprowadzić na zewnątrz moją 84-letnią mamę - mówi.

- Jeszcze teraz, ponad pięć godzin po pierwszych wstrząsach, wciąż odczuwamy wtórne - dodaje.

Jak relacjonuje - w czasie trzęsienia, komunikaty przekazywano nie tylko poprzez telefoniczne powiadomienia. - Informacje podawano również z rozmieszczonych w wiosce co kilkaset metrów megafonów. Mówiono dokładnie, co się dzieje i co należy zrobić w tej sytuacji - podsumowuje.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Ostrożnie z tą rośliną. Może stanowić zagrożenie dla ogrodu
Ostrożnie z tą rośliną. Może stanowić zagrożenie dla ogrodu
Wrzuć to do dołka. Ogórki urosną jak szalone
Wrzuć to do dołka. Ogórki urosną jak szalone
Nasyp 5 łyżek na metr kwadratowy. Gleba będzie niczym czarnoziem
Nasyp 5 łyżek na metr kwadratowy. Gleba będzie niczym czarnoziem
Przetrwają każdą suszę. Ostatni dzwonek żeby zasiać
Przetrwają każdą suszę. Ostatni dzwonek żeby zasiać
Pies drapie się po uchu? W ten sposób wysyła komunikat
Pies drapie się po uchu? W ten sposób wysyła komunikat
W składzie zmielone pazury i kości. Polacy jedzą na potęgę
W składzie zmielone pazury i kości. Polacy jedzą na potęgę
Wlej do doniczki. Nowe liście wręcz wystrzelą
Wlej do doniczki. Nowe liście wręcz wystrzelą
Używasz tego programu prania? "Pochłania" najwięcej prądu i wody
Używasz tego programu prania? "Pochłania" najwięcej prądu i wody
Postaw na balkonie. Dla komarów nie ma gorszego zapachu
Postaw na balkonie. Dla komarów nie ma gorszego zapachu
Rośnie nawet metr na rok. Posadź zamiast tui
Rośnie nawet metr na rok. Posadź zamiast tui
Oto co dziś robi Karina z "Chłopaków". Ujawniła, gdzie pracuje
Oto co dziś robi Karina z "Chłopaków". Ujawniła, gdzie pracuje
Walczyła o życie w szpitalu. Mówi, jak czuje się teraz
Walczyła o życie w szpitalu. Mówi, jak czuje się teraz