Arlekin, Harlekin, Ninja — tak często nazywane są biedronki azjatyckie, które w naszym kraju przebywają od niedawna. Pierwszy przypadek pojawienia się biedronki azjatyckiej w Polsce odnotowano dopiero w 2006 roku w Poznaniu. Choć wyglądają uroczo i z całą pewnością niewinnie, to naprawdę niebezpieczne stworzenia. Ich ugryzienie może wywołać pokrzywkę, astmę czy obrzęk naczynioruchowy. Co gorsza, atakują zarówno dorosłych, jak i dzieci. Podpowiadamy, jak uchronić mieszkanie przed plagą biedronek azjatyckich.
Czytaj także: Rozsyp w ogródku. Kleszcze szybko się wyniosą
Biedronki azjatyckie — skąd się wzięły, jak odróżnić je od zwyklej biedronki
Biedronki azjatyckie pochodzą z południowo-wschodniej Azji. Po reszcie świata rozprzestrzeniono je dopiero w XIX wieku, bowiem te owady doskonale radziły sobie z tępieniem mszyc. Szacuje się, że dorosły osobnik biedronki azjatyckiej jest w stanie zjeść 65, a larwa nawet 300 mszyc dziennie. Niestety, hodowla biedronek azjatyckich szybko wymknęła się spod kontroli i obecnie można spotkać ją w niemalże każdym miejscu na świecie, nie licząc Antarktydy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fala jesiennych szkodników. Oto sprawdzone sposoby na uporanie się z biedronką azjatycką
Jak odróżnić biedronkę azjatycką od biedronki siedmiokropki? Różnią się liczbą kropek i kolorem. Biedronka azjatycka często ma całkowicie czarny odwłok i znacznie więcej kropek na ciele, bowiem może ich mieć nawet dwadzieścia. Z kolei siedmiokropka, jak sama nazwa wskazuje, ma siedem kropek, a jej odwłok przybiera różne odcienie od przygaszonej pomarańczy po intensywną czerwień.
Rozsyp to wokół parapetu. Biedronki azjatyckie będą uciekać w popłochu
Biedronki azjatyckie, tak jak większość owadów, mają szczególnie wyczulony węch. Są zapachy, za którymi biedronki nie dość, że nie przepadają, to w dodatku się ich boją. Biedronki dostają się do naszego domu, wlatując przed uchylone okno. Jeśli chcesz je odstraszyć, na parapecie czy przy balkonie postaw doniczkę ze świeżą lawendą, a na ziemię, w której zasadzona została lawenda, rozsyp goździki.
To mieszanka zapachowa, która dla harlekinów będzie nie do zniesienia. Kiedy tylko poczują zapach, uciekną w popłochu. Ten patent zadziała odstraszająco także dla komarów — warto więc wykorzystać go zwłaszcza w sezonie letnim.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
