Porady motoryzacyjne dla kobiety

Jak wynika z badań regularnie przeprowadzanych przez Instytut Transportu Drogowego, kobiety jeżdżą znacznie ostrożniej niż mężczyźni. W 2013 roku odnotowano nieco ponad 6 tysięcy wypadków drogowych spowodowanych przez panie i prawie 28 tysięcy groźnych zdarzeń drogowych, w których zawinili mężczyźni. Ta ponad czterokrotna różnica wynika przede wszystkim z faktu, że panowie znacznie częściej przekraczają dozwoloną prędkość. Nie jest jednak bezzasadne formułowanie porad motoryzacyjnych dla kobiet, gdyż istnieją pewne nieprawidłowości notorycznie pojawiające się u kierowców płci żeńskiej.

Eliminowanie szkodliwych przyzwyczajeń pozwala mieć nadzieję na bezpieczeństwo kierowcy, pasażerów i innych uczestników ruchu drogowego podczas jazdy. U kobiet poruszających się samochodami najbardziej problematyczne kwestie to:

• Niepoprawna pozycja za kierownicą

Pozycja za kierownicą przekłada się na bezpieczeństwo kierowcy podczas jazdy. Aby ustawić fotel w optymalnej odległości od pedałów, trzeba pilnować, by noga nie była wyprostowana, kiedy stopa leży na sprzęgle, a kolano nie dotykało deski rozdzielczej. W przeciwnym razie zwykła stłuczka lub nawet ostre hamowanie spowoduje poważną kontuzję stawu biodrowego. Ważne jest także ustawienie oparcia fotela. O prawidłowym ułożeniu tułowia można mówić, kiedy bez odrywania pleców od oparcia da się położyć nadgarstki na górnej części kierownicy w ten sposób, by ręce były lekko ugięte w łokciach.

• Brak koncentracji

Kobiety w aucie są narażone na szereg czynników rozpraszających uwagę. Największe zagrożenie stwarzają telefony komórkowe, które podczas w ogóle nie powinny być wyjmowane z torebki. Pisanie SMS-ów i rozmowy telefoniczne podczas jazdy wydłużają czas reakcji nawet o 35 procent. Do podstawowych błędów wpływających na obniżenie koncentracji za kierownicą należą też malowanie się w samochodzie, przewożenie zwierząt domowych swobodnie biegających w pojeździe i głośne słuchanie muzyki. Nastawianie radia na cały regulator sprawia, że cała uwaga skupia się na tym, co słychać z głośników, a nie na tym, co dzieje się na drodze. Łatwo wówczas o nieumyślne zignorowanie sygnału nadjeżdżającej karetki pogotowia czy niepokojących szmerów wydawanych przez silnik.

• Niezapinanie pasów bezpieczeństwa

Kobiety często świadomie rezygnują z zapinania pasów bezpieczeństwa. Jest to podyktowane obawą, że świeżo wyprasowana odzież pomnie się w samochodzie. Wiele pań nie przypina się pasami w czasie ciąży, na co zezwala jeszcze polskie prawo. Jest to jednak rozwiązanie bardzo niebezpieczne zarówno dla matki, jak i dla dziecka, które w razie wypadku czy niegroźnej kolizji jest narażone na mocne uderzenie o kierownicę lub deskę rozdzielczą. U kobiety wyrzuconej z samochodu z ogromną siłą istnieje ogromne ryzyko odklejenia się łożyska. Niezapinanie pasów aż sześciokrotnie zwiększa ryzyko poniesienia śmierci w groźnych zdarzeniach drogowych. Aby nie narażać siebie ani dziecka, dolny najlepiej przeprowadzać pod brzuchem, na wysokości miednicy, a górny ułożyć tak, by przebiegał przez środek mostka.

• Ignorowanie sygnałów o usterkach

Lista porad motoryzacyjnych dla kobiety byłaby niepełna bez odniesienia się do kwestii technicznych, które są prawdziwą piętą achillesową pań prowadzących pojazdy. By nie dopuścić do poważnej usterki w którymś z układów, trzeba przede wszystkim nauczyć się rozpoznawania sygnałów, jakie daje samochód. W nowoczesnych autach informacje o awariach wyświetlają się na ekranie komputera pokładowego, ale w starszych trzeba nauczyć się odczytywania kontrolek, które mogą dawać zielone, żółte lub czerwone światło (tak jak sygnalizacja). Każdy wariant opisany jest instrukcji obsługi samochodu.