Posyp mopa i spłucz po kwadransie. Wyżre cały brud
Czysta podłoga to wizytówka każdego domu. Jeśli ją zaniedbamy, niemal od razu będzie to widać. Aby dobrze dbać o posadzki, potrzebujemy nie tylko odpowiednich detergentów, ale też sprawdzonego sprzętu do czyszczenia.
Najgorszy błąd, jaki możemy popełnić podczas mycia podłogi, to użycie brudnego i/lub nieświeżego mopa. W ten sposób rozsmarujemy zanieczyszczenia po całym domu, a dodatkowo zacznie się w nim roznosić nieprzyjemny zapach, który ciężko będzie później zwalczyć. Dlatego przed wielkimi porządkami zadbajmy najpierw o narzędzia. Radzimy, jak przywrócić nawet stary i zniszczony mop do stanu używalności.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zadbany mop wystarczy na lata. Nie wyrzucaj go
Podczas domowych porządków najlepiej sprawdzą się mopy z wymienną końcówką, ponieważ są łatwe do utrzymania w czystości i zawsze można dokupić nową część, gdy się zużyje. Pamiętajmy jednak, że częsta wymiana nie będzie konieczna, jeśli dobrze zadbamy o używany sprzęt. Po umyciu podłogi nigdy nie zostawiajmy mokrego mopa samemu sobie. Różne zebrane z podłogi resztki zaczynają gnić, namnażają się też w nim szkodliwe drobnoustroje. Jeśli nic z tym nie zrobimy, następnym razem rozprowadzimy je skutecznie po całej podłodze i zamiast czystości stworzymy sobie kolejny problem.
Po każdym użyciu końcówkę mopa najlepiej wyprać z odrobiną uniwersalnego detergentu, dzięki czemu posłuży nam dłużej i nie trzeba będzie inwestować w kolejną. W tych trudnych czasach nawet niewielka oszczędność jest przecież na wagę złota.
Domowy sposób na odnowienie mopa. To takie proste!
Pranie w pralce też nie jest tanie, całe szczęście, że istnieją inne przemyślane patenty, dzięki którym możemy szybko i prawie bezkosztowo odświeżyć nieco już zużytą i niezbyt pięknie pachnącą końcówkę mopa. Wystarczy posypać ją dokładnie solą spożywczą połączoną z sodą oczyszczoną (po około pół szklanki każdego z tych środków). Proszek dobrze rozprowadzić lub wetrzeć w szmatkę i zostawić na 15 minut, podczas których składniki będą miały szansę zadziałać.
Po tym czasie płuczemy mopa w ciepłej wodzie z odrobiną płynu do naczyń lub do prania, usuwając ostatnie zabrudzenia, jak również resztki soli i sody. Potraktowany w ten sposób sprzęt jest nie tylko idealnie czysty, ale też zdezynfekowany i może nam ponownie służyć do wysprzątania całego mieszkania. Ten patent jest szybki, sprytny i ekologiczny!
Zapraszamy na grupę FB – #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!