Połóż na poddaszu. Kuny szybko się wyniosą
Kuny stają się coraz większym problemem w miastach, siejąc spustoszenie w domach i samochodach. Jak pozbyć się ich w humanitarny sposób?
Kuny potrafią uprzykrzyć życie bardziej, niż mogłoby się wydawać. Te z pozoru sympatyczne stworzenia nie tylko zakłócają spokój mieszkańców wsi, ale coraz częściej osiedlają się w miastach. Hałas na strychu, przegryzione kable czy zniszczona izolacja – to tylko część problemów, jakie potrafią sprowadzić. Na szczęście istnieją naturalne sposoby, które skutecznie odstraszą kuny, nie wyrządzając im krzywdy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Łasice pod maską samochodu. Zabawne nagranie z Belgii
Kuny coraz częściej w miastach
Jeszcze nie tak dawno temu kuny spotykano głównie w lasach czy na obrzeżach wsi. Dziś coraz śmielej wkraczają do miejskiej przestrzeni i znajdują w niej dogodne miejsca do życia. Strychy, garaże, a nawet komory silników samochodowych – to dla nich idealne kryjówki. Nic dziwnego, skoro te zwinne ssaki potrafią wspiąć się niemal wszędzie i wykorzystać najmniejszą szczelinę.
Co gorsza, kuny działają nocą. Przez długi czas właściciel domu może nawet nie zdawać sobie sprawy z ich obecności, aż nagle zaczynają się pojawiać niepokojące sygnały – stukot na poddaszu, porozrzucana wełna mineralna czy kable w aucie przegryzione jak nitki spaghetti. I choć na rynku dostępne są elektroniczne odstraszacze, nie zawsze spełniają swoją rolę. Zwierzęta te bywają wyjątkowo sprytne i szybko uczą się ignorować ultradźwięki.
Domowy sposób na kuny – działa szybciej niż myślisz
W poszukiwaniu skutecznych metod coraz więcej osób sięga po naturalne rozwiązania. Ich ogromną zaletą jest to, że nie krzywdzą zwierząt, a jedynie skutecznie je odstraszają. Jednym z najprostszych i najbardziej zaskakujących sposobów jest... sierść psa lub kota – szczególnie owczarka albo innej dużej rasy. Wystarczy rozłożyć jej garść w strategicznych punktach, np. w garażu, na poddaszu czy pod maską samochodu. Dla kuny to jasny sygnał, że w pobliżu grasuje groźny drapieżnik. Zwierzę instynktownie trzyma się od takich miejsc z daleka.
Internauci chętnie dzielą się swoimi doświadczeniami: "Nie mogłem uwierzyć, że wystarczy trochę sierści mojego psa, by kuny przestały buszować na poddaszu. A jednak – zniknęły po kilku dniach" – napisał jeden z użytkowników w komentarzu na Facebooku.
Dobrze działa także zapach cytrusowych kostek toaletowych, które można umieścić przy otworach wentylacyjnych. Warto jednak pamiętać, by zawsze zakładać rękawiczki przy ich rozkładaniu. Ludzki zapach może bowiem osłabić efekt odstraszający.