Przebadali tampony. Niepokojące jest to, co w nich wykryto

Dr n. med Magdalena Cubała prężnie rozwija konto na Instagramie. Obecnie śledzi ją ponad 244 tys. użytkowników. Ostatnio lekarka podzieliła się z fanami badaniami na temat tamponów. Niestety nie miała zbyt dobrych wiadomości.

"Przeciętna osoba, która miesiączkuje, zużywa ponad 11 000 tamponów/podpasek w ciągu swojego życia" - napisała dr Cubała. Specjalistka nie ukrywała, że dane, z którymi miała okazję się zapoznać, są niepokojące.

"Arsen, kadm, kobalt, chrom, ołów i cynk – to tylko niektóre z kilkunastu metali, które ostatnie badanie odkryło w tamponach. Wiele z nich jest toksycznych dla zdrowia ludzkiego" - zaznaczyła.

Choć w tamponach znaleziono jedynie śladowe ilości tych substancji, wiele osób zaczęło zastanawiać się, czy wystawianie się na ich działanie w takim stopniu może mieć negatywny wpływ na zdrowie kobiet. Na odpowiedź przyjdzie nam jeszcze nieco poczekać, bowiem wciąż jest niewiele badań na ten temat.

Czytaj też: "Tampon prawie mnie zabił". Amputowali jej obie nogi

Jesteśmy ciekawi twojej opinii. Wypełnij ankietę dotyczącą zdrowego stylu życia. Znajdziesz ją TUTAJ.

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley przeanalizowali 30 rodzajów tamponów z USA, Wielkiej Brytanii i Unii Europejskiej, poszukując substancji takich jak arsen, bar, kadm czy rtęć. Okazało się, że wszystkie te metale były obecne w badanych produktach. Warto dodać jednak, że ich stężenie różniło się w zależności od regionu sprzedaży, marki i materiałów produkcyjnych.

Niełatwo wskazać jedną przyczynę obecności metali w tych właśnie produktach. Mogły one bowiem znaleźć się tam przez kontakt z wodą, powietrzem, glebą czy w trakcie produkcji.

Czytaj też: Darmowe podpaski i tampony. W jej kawiarni to norma

Zapraszamy na grupę FB – #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl