Przeżył koszmar u zakonnic w Zabrzu. Dostanie pół miliona

"Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?" - reportaż Justyny Kopińskiej o sytuacji dzieci w Ośrodku Wychowawczym w Zabrzu prowadzonym przez boromeuszki z Trzebnicy wywołał ogromne poruszenie. Okazuje się, że opisana w tekście historia miała swój finał w sądzie. Jednej z ofiar przyznano właśnie pół miliona złotych odszkodowania.

Zapadł wyrok w sprawie odszkodowania dla pana PawłaZapadł wyrok w sprawie odszkodowania dla pana Pawła
Źródło zdjęć: © Getty Images

Tą historią żyła cała Polska. Pan Paweł zgodził się opowiedzieć Justynie Kopińskiej o czasach, gdy mieszkał w ośrodku wychowawczym w Zabrzu. Okazało się, że nie mógł tam liczyć na spokój oraz bezpieczeństwo. Siostry zakonne znęcały się zarówno nad nim, jak i nad innymi dziećmi.

Pan Paweł o koszmarze w sierocińcu

W 2014 r. Justyna Kopińska na łamach "Dużego Formatu" opublikowała reportaż, który wstrząsnął naszym krajem. Tekst zatytułowany "Czy Bóg wybaczy siostrze Bernadetcie?" opowiadał historię dzieci z ośrodka wychowawczego w Zabrzu.

Mężczyzna trafił tam, gdy miał zaledwie 1,5 roku. Miejsce, w którym miał być bezpieczny, zamieniło się dla niego w pole bitwy - codziennie walczył bowiem o przetrwanie. Jak sam opowiadał, był bity, gnębiony i maltretowany. Zdarzało się, że rany, które zadały mu siostry zakonne sprawujące opiekę nad dziećmi, uniemożliwiały mu pójście do szkoły.

"Raz wzięła drewniany wieszak. Biła po całym ciele. Już nie pamiętam, za co. Ale najgorsze były uderzenia w głowę. Tak jakby chciała dostać się do środka" - mówił wówczas pan Paweł. Nad młodszymi dziećmi znęcali się także starsi wychowankowie, jednak wszystko było skutecznie tuszowane przez siostry zakonne.

Rekordowe odszkodowanie dla pana Pawła

Po opublikowaniu przez Justynę Kopińską reportażu zgłosił się do niej adwokat Przemysław Rosati. Prawnik chciał zająć się sprawą pana Pawła i wywalczyć dla niego odszkodowanie za wszystko, co spotkało go we wspomnianym ośrodku.

Po wielu latach Sąd Okręgowy w Warszawie wydał wyrok. Jak podaje dziennikarka na swoim profilu na Facebooku, wymiar sprawiedliwości przyznał mu zadośćuczynienie w wysokości pół miliona złotych.

"To pierwszy w Polsce tak wysoki wyrok dla ofiary przemocy w sierocińcu" - podkreśliła Kopińska.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Był gwiazdą "Harrego Pottera". Zmagał się z chorobami
Był gwiazdą "Harrego Pottera". Zmagał się z chorobami
Olejnik już nosi najmodniejsze buty jesieni. To prawdziwy hit
Olejnik już nosi najmodniejsze buty jesieni. To prawdziwy hit
Przekonywali ją do zabiegów medycyny estetycznej. Tak reagowała
Przekonywali ją do zabiegów medycyny estetycznej. Tak reagowała
Wlej do ciepłej wody i przetrzyj półki. Kurz zniknie z mebli na długo
Wlej do ciepłej wody i przetrzyj półki. Kurz zniknie z mebli na długo
Choruje na rzadką chorobę. Powiedział, czego się boi
Choruje na rzadką chorobę. Powiedział, czego się boi
Zakochał się w przyjaciółce żony. Słono za to zapłacił
Zakochał się w przyjaciółce żony. Słono za to zapłacił
Wlej do pnia, a nie zostanie po nim ślad. Bez użycia koparki
Wlej do pnia, a nie zostanie po nim ślad. Bez użycia koparki
Pies robi tak, gdy go przytulasz? Od razu przestań
Pies robi tak, gdy go przytulasz? Od razu przestań
Chodzi za tobą krok w krok? "To nie jest przejaw miłości"
Chodzi za tobą krok w krok? "To nie jest przejaw miłości"
Pracuje nad innowacyjnymi testami. "To przełom w diagnostyce domowej"
Pracuje nad innowacyjnymi testami. "To przełom w diagnostyce domowej"
Ani centymetra więcej. Przepisy mówią jasno
Ani centymetra więcej. Przepisy mówią jasno
Natalia Niemen opowiedziała o alkoholizmie. "Miałam wrażenie, że umieram"
Natalia Niemen opowiedziała o alkoholizmie. "Miałam wrażenie, że umieram"