Przeżyli razem blisko 30 lat. Historia małżeńska Wojciecha Młynarskiego i Adrianny Godlewskiej
Wojciech Młynarski i Adrianna Godlewska przeżyli razem najpiękniejsze lata życia. Po niemal 30. spędzonych razem, ich związek się rozpadł. Ogromny wpływ na tę sytuację miała wyniszczająca rodzinę, choroba artysty.
21.02.2021 11:18
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Wojciech Młynarski i aktorka Adrianna Godlewska poznali się w kawiarni Nowy Świat w Warszawie. Choć pisarz był wówczas z narzeczoną, to właśnie o trzy lata starsza studentka przykuła jego uwagę. Również Adrianna Godlewska wspominała w wywiadach, że w myślach powiedziała sobie, że ten mężczyzna zostanie jej mężem.
Ślub pary odbył się w roku 1964, w Komorowie. "Adrianna była tak wzruszona ceremonią, że prawie przez cały czas płakała. Po uroczystości podszedł do niej wujek świeżo poślubionego męża i powiedział: Dziecko nie płacz. Jeszcze będziesz miała w życiu gorsze chwile" – przypomina "Uroda Życia". Wspomniane gorsze dni nastały kilkanaście lat później.
Koniec sielanki
W 1965 roku przyszła na świat pierwsza córka Młynarskich - Agata, w 1970 Paulina. Rodzina świetnie sobie radziła pod względem finansowym, mieszkali na nowoczesnym osiedlu, kariera Wojciecha Młynarskiego nabierała tempa. Z kolei Adrianna Godlewska, choć utalentowana, postawiła na opiekę nad córkami oraz mężem.
"Kochałam mojego męża, mój dom, moje dzieci, a poza tym uważałam, że skoro moim mężem jest genialny poeta, artysta, trzeba mu oszczędzić wszystkich codziennych kłopotów. Uważałam, że każdy może wyrzucać śmieci, ale nie każdy napisze piękny wiersz" – mówiła w rozmowie z magazynem "Viva!".
Relacje rodzinne zaczęły się jednak psuć. Powodem była choroba Wojciecha Młynarskiego – podaje "Uroda Życia". Pierwszy raz dała się mocno we znaki w 1973 roku, na wakacjach w Kościelisku.
"Cierpiał na chorobę dwubiegunową, która objawiała się wahaniami nastroju, agresją, bezsennością. Młynarski dzwonił nieraz do siostry, do Szwajcarii zrozpaczony, opowiadał o lękach i wizjach, jakie miał. I o dojmującym braku snu" – podaje portal.
W 1987 roku małżeństwo Młynarskich się rozpadło. Wojciech powiadomił Adriannę, w dniu jej urodzin, przy gościach, że odchodzi. "Przeżyłam boleśnie nasze rozstanie, nikogo potem nie wpuściłam już do mojego domu" – mówiła Adrianna Godlewska. Nigdy nie pogodziła się z odejściem męża. Para próbowała do siebie wrócić, ale bezskutecznie. Wojciech Młynarski miał jeszcze dwie partnerki, które nie zostały zaakceptowane przez jego rodzinę.