To, co jemy, może wpłynąć na to, jak pachniemy. Zasada "jesteś tym, co jesz" sprawdza się w przypadku niektórych produktów i na nasze nieszczęście dotyczy nie tylko brzydkiego oddechu.
Zasada "jesteś tym, co jesz" sprawdza się w przypadku niektórych produktów i na nasze nieszczęście dotyczy nie tylko brzydkiego oddechu. Czasami żywność, jaką spożywamy z apetytem (nie tylko czosnek czy cebula), płata nam przykre niespodzianki.
Nasza skóra zaczyna wydzielać nieprzyjemną, przykrą dla otoczenia woń. A my często jesteśmy nieświadomi, że po pierwsze brzydko pachniemy, po drugie: to wina niektórych produktów, które spożyliśmy. Nie wystarczy unikać czosnku (chociaż o nim też będzie tu mowa). Czasami zrezygnować trzeba z pozornie niewinnych i jakże zdrowych produktów. Oto na co trzeba uważać.
Czerwone mięso
Tak uwielbiane przez wielu z nas schabowe i inne przysmaki mogą sprawić, że nasz zapach będzie niektórych odstraszał... W 2006 roku naukowcy z Czech pobrali próbki potu od mężczyzn jedzących mięso oraz od panów, którzy byli na diecie wegetariańskiej. Potem próbki przedstawiono grupie kobiet. Poproszono je o wskazanie najbardziej przykrego zapachu. Okazało się, że zapach wegetarian był przyjemniejszy od woni wydzielanej przez panów, którzy jedli mięso. Dobra wiadomość? Aby pozbyć się tej nieprzyjemnej woni wystarczy dezodorant. Albo ograniczenie spożycia mięsa i większe spożycie ryb.
(ms)/(mtr), kobieta.wp.pl
Len dla urody - jak go wykorzystać?
"Podwójny wizerunek" Britney Spears
200 przepisów na posiłki bez pszenicy i glutenu
Przyprawy
Nie wszystkie, oczywiście, ale niektóre mogą przyczynić się do pogorszenia naszego zapachu. Na przykład curry i kmin rzymski. Ich silna woń może "zagościć" na dłużej w naszych porach i dać się we znaki otoczeniu nawet przez kilka dni.
Dlatego starajmy się stosować inne przyprawy. Na przykład kardamon, który pozostawia świeży aromat.
Czosnek
Nadaje potrawom ciekawy smak, a do tego ma działanie bakteriobójcze, przeciwwirusowe i przeciwgrzybiczne. Warzywo idealne, prawda? Gdyby nie ten zapach...
Ta charakterystyczna, przykra woń to wynik działania związku zwanego alliną, który ulega przemianie podczas krojenia i wyciskania i przekształca się w allicynę.
Dobra wiadomość jest taka, że jeśli dwie osoby zjedzą czosnek, to zapach ten nie będzie wydawał się im tak ostry. Jeśli jednak nie możemy liczyć na to, że nasz partner/partnerka wspólnie z nami naje się czosnku, to lepiej nie ryzykować. Jeśli nasz pot zaczyna wydzielać przykra woń, spróbujmy natrzeć skórę pod pachami odrobiną octu jabłkowego. Ten sam ocet świetnie sprawdzi się, jeśli chcemy pozbyć się nieświeżego oddechu. Pomoże płukanie ust odrobina octu wymieszanego z wodą.
Len dla urody - jak go wykorzystać?
"Podwójny wizerunek" Britney Spears
200 przepisów na posiłki bez pszenicy i glutenu
Szparagi
Pyszne. Lekkostrawne. Dla smakoszy. Jest jednak kilka problemów. Niektórzy po spożyciu tych przysmaków wydzielają dużo za dużo gazów.
A dodatkowo ich mocz zaczyna wydawać naprawdę nieprzyjemny zapach. Wszystko to z powodu kilku związków zawartych w warzywie - pochodnych alkilowych. Dlatego - ostrożnie ze szparagami!
Warzywa krzyżowe
To świetnie znane wam brokuły, kapusta, brukselka. Zawierają dużo siarki, stąd charakterystyczny zapach i smak tych warzyw. Coś za coś - to co może nas odrzucać, jednocześnie nadaje tej żywności wspaniałe właściwości - wzmacnia nasze włosy, paznokcie, skórę.
Pełne są składników odżywczych i antyoksydantów, które pomagają ciału pozbyć się toksyn oraz - według niektórych badań - komórek kancerogennych. Niestety, warzywa te powodują również wzdęcia. A wiadomo jak to się kończy...
Najlepiej więc spożywać te warzywa w domowym zaciszu, gdzie ewentualne komplikacje nie utrudnią nam życia towarzyskiego. Można też takie warzywa podgotować, ale nie do końca. To może pomóc zlikwidować nieco odór. Pomocne są także przyprawy: kolendra, szafran lub kminek zwyczajny. Zajmą się sprawą nieprzyjemnego zapachu, a oprócz tego pomogą kontrolować problemy gastryczne. Dzięki temu można opanować kolki, wzdęcia, niestrawność.
(ma)/(mtr), kobieta.wp.pl