Blisko ludziRatownicy medyczni nie mogli korzystać z kuchni. Po jednym wpisie sytuacja się odmieniła

Ratownicy medyczni nie mogli korzystać z kuchni. Po jednym wpisie sytuacja się odmieniła

Ratownicy medyczni nie mogli korzystać z kuchni. Po jednym wpisie sytuacja się odmieniła
Źródło zdjęć: © PAP/Facebook
Klaudia Stabach

09.04.2020 12:39, aktual.: 10.04.2020 08:08

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Ratownicy medyczni pracują teraz w pocie czoła i ekstremalnych warunkach. Wiele osób chce im pomagać i okazuje wsparcie, jednak zdarzają się i absurdalne sytuacje. Ostatnio zabroniono ratownikom korzystać z kuchni w budynku należącym do jednej z państwowych placówek. Na szczęście po nagłośnieniu sprawy pracownicy ochrony zdrowia dostali wsparcie.

Marcin Wrona, jeden z ratowników medycznych, opisał w sieci przykrą sytuację, która spotkała jego i jego kolegów ze strony Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Żyrakowie. Z jego słów wynikało, że powyższa instytucja zabroniła korzystania z kuchni w budynku GDDKiA, gdzie stacjonuje karetka przypisana do zabezpieczania autostrady A4, okolicznych miejscowości i wspierania miasta Dębica.

Medycy zaskoczeni decyzją

"Teraz, pracując, jesteśmy pozbawieni możliwości skorzystania z kuchni, a więc przygotowania świeżego posiłku, a nawet skorzystania z lodówki, żeby przechować kanapki! Nie oczekujemy specjalnego traktowania, ale dostęp do lodówki okazuje się teraz nieosiągalnym luksusem" – wyznał.

Sytuacja oburzyła rzesze internautów, którzy nie tylko skrytykowali zachowanie GDDKiA, ale również sami zaoferowali pomoc. Dzięki nagłośnieniu sprawy państwowa instytucja postanowiła zreflektować się i pomóc ratownikom, którzy obecnie są na wagę złota.

"Wkrótce, z intencji GDDKiA, mamy otrzymać do dyspozycji osobne pomieszczenie, które zostanie zaadoptowane na kuchnię! Koszty remontu wzięli na siebie drogowcy! Dziękujemy za porozumienie (...). Muszę podziękować też całej masie ludzi za ciepłe słowa i wsparcie" – relacjonuje Marcin Wrona. W poście wymienił m.in. mężczyznę, który po przeczytaniu jego wpisu przywiózł ratownikom lodówkę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Komentarze (8)