Z powodu epidemii zabroniono wizyt w szpitalu. Wymyślił nietypowy sposób, by wesprzeć chorą żonę

Albert Conner z Teksasu nie mógł pogodzić się z faktem, że nie będzie mógł towarzyszyć żonie podczas chemioterapii. Gdy z powodu koronawirusa zabroniono wizyt w szpitalu, wymyślił nietypowy sposób, by wesprzeć ukochaną Kelly.

Epidemia koronawriusa. Czeka na żonę przed szpitalem
Źródło zdjęć: © Getty Images, www.instagram.com/people

W styczniu u żony Alberta Connera zdiagnozowano raka piersi. Mężczyzna obiecał, że będzie towarzyszył ukochanej Kelly podczas każdej wizyty w szpitalu. Gdy przez epidemię koronawirusa zakazano odwiedzin, wpadł na nietypowy pomysł.

Chciał wspierać chorą żonę

Do zdarzenia doszło przed Centrum Leczenia Raka w Sugar Land w Teksasie. Kiedy ojciec trójki dzieci dowiedział się, że nie będzie mógł towarzyszyć swojej żonie podczas wizyt w szpitalu niezbędnych w przypadku chemioterapii, postanowił wesprzeć ją w innych sposób. 44-latek zaparkował samochód tuż przed oknem pomieszczenia, w którym przebywała Kelly, usiadł przed nim na rozkładanym krześle i ustawił transparent.

"Nie mogę być z tobą, ale jestem tutaj. Kocham cię. Dziękuję też całemu personelowi" – brzmiał poruszający napis na tabliczce.

Jak podaje ABC News, zachowanie Alberta Connera przykuło uwagę pielęgniarek. Kilka z nich poruszonych gestem mężczyzny wyszło przed budynek, aby osobiście mu podziękować, chociaż wiązało się to z ponowną procedurą kontroli, po wejściu do szpitala.

Sesje chemioterapii Kelly Conner zaplanowano aż do końca maja. Następnie kobieta ma zostać poddana operacji i radioterapii. Niebawem zacznie również zażywać nowy, silniejszy lek. Jej mąż przyznaje, że początkowo oboje byli zdenerwowani zakazem wizyt w szpitalu. W końcu zrozumieli jednak, że wprowadzono je z powodów bezpieczeństwa, by zapobiec rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

"Kiedy zastanawiasz się nad tym wszystkim, myśląc o dobrze pielęgniarek, lekarzy i innych pacjentów, takie procedury mają sens" – przyznał Alber Conner. "Nie ma się co z tym kłócić. Należy wspierać personel medyczny".

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: SIŁACZKI – program Klaudii Stabach. Historie inspirujących kobiet

Wybrane dla Ciebie

Wieniawa na tym samym wybiegu co Kendall Jenner. Olśniła kreacją
Wieniawa na tym samym wybiegu co Kendall Jenner. Olśniła kreacją
Grała w "Słonecznym patrolu". Dziś ma 56 lat i mnóstwo tatuaży
Grała w "Słonecznym patrolu". Dziś ma 56 lat i mnóstwo tatuaży
Jest ze znanym raperem. Zrobili im wspólne zdjęcie na premierze
Jest ze znanym raperem. Zrobili im wspólne zdjęcie na premierze
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Aż huczy o ich zaręczynach. Tak odpowiedzieli dziennikarce
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Nagie plecy i intrygujący przód. Wszyscy patrzyli tylko na nią
Odniosła się do słów Watson. Nie zostawiła na aktorce suchej nitki
Odniosła się do słów Watson. Nie zostawiła na aktorce suchej nitki
Był z żoną przez ponad 40 lat. O jej odejściu wiadomo niewiele
Był z żoną przez ponad 40 lat. O jej odejściu wiadomo niewiele
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Nosi szpilki "slingback". Fashionistki nie uznają teraz innych
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Gdy poznał żonę, miała dziecko. Tak mówi dziś o relacji z córką
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Wsyp 5 łyżek do odpływu i zalej wrzątkiem. "Wyżre" gnijące resztki
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Ujawniła, jak schudła. "Byłam przykryta tym wszystkim"
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota
Zamiast wyrzucać, zakop w ogrodzie. Efekt na wagę złota