Renee Zellweger i operacje plastyczne. Aktorka słyszała bolesne komentarze
Renee Zellweger zyskała światową sławę po filmie "Jerry Maguire", a jej najbardziej znaną rolą do dziś pozostaje Bridget Jones. Pięć lat temu ponownie zwróciła na siebie uwagę świata filmu, bynajmniej nie z powodu nowej roli. Wszyscy zaczęli komentować zmiany w jej wyglądzie.
Bridget Jones po botoksie
Renee Zellweger większość osób kojarzy jako niezdarną blondynkę z niewyparzonym językiem o imieniu Bridget Jones. Zagrana przez Zellweger postać stała się kultowa, a sam film odniósł ogromny sukces.
W 2014 roku jednak Zellweger znalazła się pod ostrzałem zarówno ze strony mediów, jak i fanów. Powodem był zmieniający się wygląd jej twarzy, który sugerował jednoznacznie, że aktorka zdecydowała się na dużą ingerencję w swój wygląd.
Renee Zellweger - operacje plastyczne
Teraz Zellweger w rozmowie z Jessem Caglem ze stacji Sirius XM opowiedziała, jak zdarzyło jej się podsłuchać rozmowę dwójki osób w pociągu, które komentowały wygląd gwiazd Hollywood, w tym jej.
- Rozmawiali o Hollywood i o tym, jak kobiety Hollywood są takie głupie, w szczególności ta Renee Zellweger - wspomina aktorka. - Jak ona mogła to zrobić? Nie przypomina już siebie - komentowali.
Zellweger opowiedziała, jak po usłyszeniu tych zdań wstała i poszła w stronę drzwi, bo zbliżał się jej przystanek. Wtedy została zauważona przez grupę dwóch kobiet i mężczyznę, którzy przed sekundą o niej rozmawiali.
- O Boże, wyglądasz jak ty!
- Zabawne, prawda? - odpowiedziała.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl